Wpis z mikrobloga

Mój ojciec, mimo, że jest stomatologiem, za młodu był nadzieją polskiej fizyki (tj. wygrał olimpiadę) i pragnął być pilotem lotnictwa cywilnego (nie został ze względu na wadę wzroku).
W jego liceum był unikalny przedmiot - informatyka. Polegało to na tym, że pisali programy w BASICu na kartce, a raz nawet pojechali na wycieczkę szkolną - zobaczyć komputer Odra.
Mój ojciec swój pierwszy komputer kupił 13 lat po skończeniu liceum, ale od tego czasu jest to jego pasją - w wolnych chwilach rozkręca i skręca laptopy, kupuje też takie zepsute, by je naprawić. Swego czasu stawiał w komórce serwer na Linuxie.
A tak wygląda półka z dawnych czasów, zanim zaczął czerpać wiedzę z internetu.
#nieprogramowanie, ale trochę #coolstory
G.....n - Mój ojciec, mimo, że jest stomatologiem, za młodu był nadzieją polskiej fiz...

źródło: comment_H1X7NxUPry2eEazlWhjCCde9H9i4amw9.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach