Wpis z mikrobloga

@mr_hammerer: Nie, przy ściąganiu z neta nie musi Cię obchodzić kim jest udostępniający i czy źródło jest legalne czy nie. Polecam zobaczyć te wszystkie linki które wyżej wkleiłem, i ten filmik. ;) To na udostępniającym ciąży odpowiedzialność karna, nie na odbiorcy.

Widzisz, czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną. Rozchodzi się o zwykłą nomenklaturę, a nie przepisy prawa.

@Gert: Jeśli nomenklaturą nazywasz nieprawidłowe używanie słowa "kradzież" to
  • Odpowiedz
nie na odbiorcy.


@JakisTakiNick: Jeśli chcemy być drugą Rosją albo Indiami, czyli mentalnym 3 światem to tak możemy się tłumaczyć.
Niestety ciężko leczy się homo sovieticusa.
  • Odpowiedz
@loczyn: Takie istnieje prawo i ponoszę za te prawo opłaty. Prawo pozwala mi skorzystać z dozwolonego użytku, to korzystam. Gdzie tu homo sovieticus? Gdybym nie płacił za to kasy, szukał jakiejś luki prawnej to okay, ale ktoś na górze zdecydował za mnie, że będzie pobierał ode mnie kasę a w zamian da mi np. możliwość oglądania filmów. To nie jest luka prawna czy coś, tylko prawo które mówi wprost -
  • Odpowiedz
@Gert: kupię dvd, tego ściągniętego nawet nie widziałem jeszcze, kisi się na dysku. staram się kupować to czego słucham przynajmniej. na wszystko kasy nie starczy, i tak wiele ściągam. seriale tylko z torrentów. jestem złodziejem, trudno.
  • Odpowiedz
Przecież to jest k---a arcydzieło...


@kapiszon53:

Wielkie widowisko, które próbuje widzowi wmówić, że ma dużo do powiedzenia, a tak naprawdę tylko nadgryza tematy. Tekstowo standardowy Hollywood.

- Jakub Dębski
  • Odpowiedz
@mlg20: Równieź czekam na Twoje propozycje arcydzieł*. Miło podyskutować z kimś, to naprawdę się zna na filmach.

* Nie żeby "Interstellar" nim był.
  • Odpowiedz
na stronie ze śmiesznymi obrazkami wypok.ru większość użytkowników uważa niespójną papkę o kochaniu się za arcydzieło

jakby ktoś jeszcze potrzebował dowodu że średnia wieku tutaj to 16 lat.
  • Odpowiedz
@JakisTakiNick: Może i prawo tego nie zakazuje ale to kradzież.


@Gert: nie kradzież, kradzież polega na zabraniu komuś czegoś tak że ta osoba już nie będzie tym dysponować. To jest co najwyżej pobieranie filmu bez uiszczenia opłat na rzecz dystrybutora.
  • Odpowiedz
@JakisTakiNick: Jak idę do publicznej toalety, która kosztuje złotówke, a po skorzystaniu uciekam i nie płacę to kim jestem? Złodziejem.


@Gert: Nie, jesteś gwałcicielem - bo wyruchałeś właściciela publicznej toalety na złotówkę.
  • Odpowiedz
To nie jest luka prawna czy coś


@JakisTakiNick: To jest luka, po prostu nasi możnowładcy nie ogarniają nowych technologii. W innych krajach są za to kary albo idziesz nawet do paki.
Pomijam już fakt, że moralnie to jest dno i 10 metrów mułu.
Wiesz, w krajach Islamskich możesz w niektórych wypadkach zabić albo odciąć kończynę, ale czy jest to słuszne?
Chowasz się za prawem, a pierwszy byś piszczał jak mały pisklak gdyby miała wejść
  • Odpowiedz
@JakisTakiNick: ZAiKS pobiera opłatę od kogo, za to że obejrzałeś z torrentów Interstellara?
Sorry jakoś nie nadążam za twoim tokiem rozumowania. Musisz mi to lepiej wytłumaczyć.
  • Odpowiedz
@loczyn: Widzisz, podobnie jak kolega wyżej, prowadzicie zażartą dyskusję oskarżając o kradzieże i porównując do III rzeszy, a nie wiecie nawet o czym się dyskutuje. ;) Bez urazy, ale tak to dla mnie wygląda.

Kupując czyste płyty, papier do drukarek, drukarki, kopiarki, nagrywarki, jest do nich doliczona opłata reprograficzna. Teraz nawet za smartfony i tablety będziemy płacić z tego tytułu więcej. Przecież jest o tym głośno teraz
http://www.chip.pl/news/wydarzenia/prawo-i-polityka/2015/04/smartfony-i-tablety-zdrozeja.-wszystko-dzieki-nowym-przepisom-o-ustawie-reprograficznej
  • Odpowiedz