Wpis z mikrobloga

@JakisTakiNick: po prostu ulica miasta to nie miejsce na szokowanie i wywoływanie nieprzyjemnych uczuć. Stąd wkurzają mnie wszelcy antyaborcjoniści, bo niewiele się z tymi zdj,ęciami płodów, różnią od dresa, który nagle podchodzi do nas i uderza, w ostatniej chwili zatrzymując rękę. Super zabawa, #!$%@?.

Taka kura niech sobie będzie w jakiejś galerii sztuki, a na ścianie budynku wolałbym widzieć coś, co POZYTYWNIE wpłynie na moje samopoczucie, estetykę miejsca etc.
po prostu ulica miasta to nie miejsce na szokowanie i wywoływanie nieprzyjemnych uczuć


@Pantokrator: Po części się zgadzam, dlatego napisałem:

Ale oczywiście nie oznacza to, że murale nie mogą być miło wspominane. ;)

;)

Ale tak w ogóle, czy naprawdę taka kura szokuje? o0 Dla mnie jest akurat, wzbudzi zainteresowanie przechodnia w ciągu nudnego dnia. To nie jest coś czego można się przestraszyć, albo być oburzonym. To nie jest nagie ciało,