Wpis z mikrobloga

@qwelukasz: Graliśmy na sztucznym, ja jako obrońca od małolata lubie pojeździć na dupie(w sensie wślizgi robić) i nie raz mi sie to zdarzyło ale tam była tak tempa murawa ze masakra.
@alawans: o, kontuzja z wyschniętego boiska (wtedy jeszcze jedynym znanym "orlikiem" był ten co lata). Poszczypie, zrobi się strup i brzydki ropień, znów popiecze, zagoi się, włosy odrosną. Także ten, będziesz żył
( ͡° ͜ʖ ͡°)-