Wpis z mikrobloga

No co tam

pożycz pieniądze pewnemu różowemu paskowi

czekaj 5 miesięcy na oddanie

w międzyczasie przypominaj jej o "długu"

w końcu dosadnie daj do zrozumienia, że fajnie by było, jakby zwróciła to, co pożyczyła

usłysz, że jesteś chora na tle kasy bo się upominasz o swoje pieniądze


co.jpg mindfuck.gif

[ #coolstory ( ) #logikarozowychpaskow #rozowepaski #dobryzwyczajniepozyczaj #firstworldproblems ]
Pobierz MaxiimumR - No co tam

 pożycz pieniądze pewnemu różowemu paskowi
 czekaj 5 miesię...
źródło: comment_cKB3ziQoD3Un3dUAt5JwzPxrRTBG0Irc.jpg
  • 57
@Muk_Use_Acid: Nie dopominalam sie ostro, dzisiaj jej dopiero ostro zwrocilam uwagę. xD Tylko widzisz, to wlasnie chodzi o to o czym pisze @Loloman. W momencie gdy na kazdym naszym spotkaniu (których w ciagu tych 5 miesiecy bylo kilka) mowila, ze mi je odda w blizszym czasie (a to za tydzien, a to za dwa) a nagle teraz odstawia takie szopki i znajduje byle powod by mi tych pieniędzy nie oddać
@MaxiimumR: mi to by było głupio nawet jakby ktoś się miał upominać do mnie o kasę.

Osobiście pożyczam kasę tylko znajomym którzy wiem że oddadzą, a sam nie pożyczam nigdy, jeszcze mnie nie przycisnęło tak żebym musiał. Śmieszy mnie jak ludzie pożyczają kasę żeby iść i się #!$%@?ć.
@MaxiimumR: pożyczyłem kiedyś koledze 50 zł. Mimo upominania się co miesiąc przez pół roku o zwrot, kasy nie dostałem. Zdumiewa mnie fakt, że ludzie robią z siebie #!$%@?ę za takie grosze. Swoją drogą dobrze wydałem te 50zł. To mała kwota za zweryfikowanie znajomości i lekcję na przyszłość.

Kiedyś mój przyjaciel pożyczył koleżance z akademika 1000 zł (głupek xD). Rok czasu się prosił o zwrot, laska urwała kontakt. On w akcie desperacji
@MaxiimumR: O matko, tacy ludzie nie mają za grosz godności. Kiedyś pożyczyłam przyjacielowi (a przynajmniej wtedy za przyjaciela go uważałam...) większą sumę. Mija miesiąc, dwa, pół roku. Co jakiś czas pytam jak tam nasza sytuacja i kiedy mogę spodziewać się zwrotu. W końcu oddał, przestał się odzywać, po czym dowiedziałam się od wspólnego znajomego jak to mi dupę obrabia, że się pokłóciliśmy o pieniądze i jeszcze jakieś inne bzdety. I miej