[terlan]

Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego, były poseł PO, prof. Paweł Śpiewak o Gazecie Wyborczej:

Nie boję się polskich nacjonalistów, ale środowisk, które strasznie boją się poruszenia tego tematu – mówiąc wprost, mówię o „Gazecie Wyborczej”, która nie pozwala na tego typu rozmowę.

Uzasadniają to tym, że rozmowa o micie żydokomuny i żydowskich komunistach jest budzeniem w Polsce antysemityzmu. Nakłada się pewne tabu na publiczny dyskurs w imię tolerancji czy społeczeństwa pluralistycznego. Tego typu nałożone tabu powoduje, że to, co można rozładować, opowiedzieć i zanalizować, tym bardziej kostnieje i ulega zlodowaceniu. Jeżeli mnie ten temat wciąga, to on niechcący staje się elementem istotnym w dyskusji o granicach dyskursu.

Trochę zaczyna to wyglądać tak, że jeśli ktokolwiek zaczyna o tym mówić, to zostaje strasznie łatwo postawiony do kąta jako antysemita. Zostałem wielokrotnie nazwany antysemitą, bo zająłem się tematem żydokomuny. To próba zamknięcia tematu – tym gorzej, że to środowisko go zamyka, bo wśród kilku moich znajomych w tej gazecie są osoby, które wywodzą się z ruchu komunistycznego.

Dzieje się to nawet w szerszym kontekście, nie tylko w stosunku do osób poruszających tematykę żydokomuny.

Osoby krytykujące stworzony przez żydów postmodernizm (i jego składowe oraz pochodne: marksizm, feminizm, równość, tolerancję, Baumana, gender) są szufladkowane jako "antysemici", "faszyści", "narodowcy" i odmawiane im jest prawo do głosu w przestrzeni publicznej. W jaki sposób robi to Gazeta Wyborcza mieliśmy już okazję oglądać wielokrotnie, przykładem niech będzie niezapraszanie wybranych kandydatów na debaty prezydenckie przez nią organizowane.

Innym przykładem niech będzie sytuacja z 2000 r. którą opisał Wildstein:

To sprawa, która ma znaczenie – po upadku komunizmu antysemityzm został potraktowany przez główne środowiska jako pałka, którą okłada się swoich przeciwników. Przypomnę historię, rok 2000 – Sergiusz Kowalski pisze tekst w „GW”, gdzie na listę antysemitów zapisuje Ryszarda Legutkę i Cezarego Michalskiego. Dlaczego? Dlatego, że to ludzie, którzy atakowali postmodernizm, który był tworzony przez Żydów.

I w tym momencie naszła mnie pewna myśl. Czy to nie jest podobna rzecz do tego co robi na Wykopie #neuropa?

Tutaj ograniczanie dyskursu dzieję się poprzez masowe i skoordynowane pomiędzy użytkownikami zakopywanie znalezisk odnoszących się krytycznie do wymienionych przeze mnie powyżej składowych postmodernizmu.

Znaleziska są często zakopywane tylko i wyłącznie z powodu, że zostały one wrzucone przez "nieodpowiedniego" użytkownika lub pochodzą z "nieodpowiedniego" portalu, nawet bez czytania czy oglądania ich treści (o czym świadczą sytuacje gdy ktoś zakopuje 30 minutowy film dziesięć sekund po jego dodaniu).

#4konserwy #gazetawyborcza #antysemityzm #antyneuropa #filozofia #korwin #ruchnarodowy #nacjonalizm #historia #komunizm #socjalizm #bauman #zydzi #przemyslenia

[PatologiiZew]

Tutaj ograniczanie dyskursu dzieję się poprzez masowe i skoordynowane pomiędzy użytkownikami zakopywanie znalezisk odnoszących się krytycznie do wymienionych przeze mnie powyżej składowych postmodernizmu.

@terlan: z wszystkim się zgadzam ale konserwy robią to samo co neuropa. Tylko że hurtowo zakopują treści drugiej strony. Tak działa wypok

[SirPsychoSexy]

@terlan:

Znaleziska są często zakopywane tylko i wyłącznie z powodu, że zostały one wrzucone przez "nieodpowiedniego" użytkownika

Wiele razy osoby kojarzone z neuropą wykopywały chociażby sportinga, kiedy ten wrzucił dobre znalezisko. Nie było tego zbyt wiele, to fakt, ale zdarzało się. Nie sądzę, żeby ktoś zakopywał za sam nick, ale nieprzypadkowo te "same" nicki wrzucają po prostu denne znaleziska. Można oczywiście winić ku temu neuropę, nie ma sprawy.

lub pochodzą z

[MQs]

masowe i skoordynowane pomiędzy użytkownikami zakopywanie znalezisk

@terlan: Był czas kiedy zakopy były skoordynowane - przynajmniej ówczesny ból dupy nie był taki żałosny (mimo, że próbujesz nadrabiać formą).

[PlecSchrodingera]

@terlan: @SirPsychoSexy:

Nie sądzę, żeby ktoś zakopywał za sam nick

No ja np

[v.....n]

Czyż nie pięknym w swojej autoironii jest skorzystanie z, nadużyjmy ale na potrzeby robocze, narzędzi analizy dyskursu by przyznać rację temu, że władza i ścieranie się dozwolonego i nie w nim ma istotną rolę w kreowaniu tego, czym on jest a jednocześnie odmówić samym narzędziom i przedmiotom badań racji bytu? Dygresja dygresją w czasach niepewności:
@terlan: Czy mógłbyś mi wskazać bezpośrednie połączenie filozofii Kanta, Nietzschego oraz żydów z Kondycją ponowoczesną Lyotarda

[gaska]

@SirPsychoSexy: Ktos tłumaczył, dla części użytkowników ten użytkownik to gwarancja dobrej jakości, wiec wykopuja na zapas, zeby inni nie zdążyli zakopać. Ile w tym sensu możesz sam ocenić, dla mnie niewiele.