Wpis z mikrobloga

Literatura pisana przez kobiety dla kobiet: Harlequin, Twilight, 50 shades of grey.
Literatura pisana dla mężczyzn przez mężczyzn: Golem, Rok 1984, Stary człowiek i morze, Władca Pierścieni, Bracia Karamazow, Jądro Ciemności.

U mężczyzn mamy poszukiwania duchowe, metafizykę, mistykę, zmagania z naturą, politykę, filozofię, przemianę głównego bohatera, szlifowanie charakteru.
U kobiet mamy poszukiwanie samca, najlepiej z kasą, dominującego i żeby dobrze ruchał.

Wyobrażacie sobie, żeby kobieta napisała kiedykolwiek taką książkę jak "Proces" Kafki albo "Wilk Stepowy" Hessego? Ja też nie.

Wniosek? Kobiety nie mają Pneumy, są tzw. portalami organicznymi.


#gorzkiezale #rozkminy #ksiazki #mowiejakjest #rozowepaski
  • 179
@quit13: Jak zwykle, mądry post przemilczany.

Jeśli chodzi o np. o polskie pisarki, to potraficie z głowy wymienić ich najwyżej kilka. Oczywiście najśmieszniejsza jest Orzeszkowa, której "Nad Niemnem", staje się po prostu męczącym gównem nie do przejścia, przez te jej opisy przyrody na kilka stron. I to jest na tyle uciążliwe, że często nawet nauczyciele wolą puścić ekranizacje. Przykładowo, "Wojnę i pokój" Tołstoja przeczytałem z przyjemnością, mimo, że też jest tam
@kufelmleka: A napisała coś więcej niż te żałosne smuty o Gildii Magów? Bo z tą bajką o pedałach, nieszczęśliwej miłości i hurr durr czarnej magii to nawet Zmierzch może lajtowo konkurować.( ͡° ͜ʖ ͡°)