Aktywne Wpisy
wezsepigulke +132
Kick_Ass +78
#pokazmotor #motocykle #benelli
5k km za mną. Już polubiłem się z tym sprzętem. Na miasto jak znalazł.
5k km za mną. Już polubiłem się z tym sprzętem. Na miasto jak znalazł.
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Nie będę wrzucał całego kodu, bo za dużo tego - tutaj mniej więcej jak to napisałem: http://pastebin.com/uTTt4yKj
Czyli tak: mam 3 klasy pochodne dziedziczące po głównej i stworzoną tablicę typu klasy Glowna wypełnioną wskaźnikami na objekty klas pochodnych. Potem przeglądam tablicę pokolei i za każdym razem gdy trafię na konkretny obiekt (w tym przypadku na Pochodna2) - weryfikuję czy to ten obiekt sprawdzjąc wartość zmiennej - to chciałbym wywoływać metodę tej klasy. Jak to zrobić? Dzięki z góry.
Ale to złe podejście. Prawidłowym jest stworzenie wirtualnej metody w klasie bazowej, a w odpowiednich klasach pochodnych overridowanie jej zachowaniem właściwym klasie pochodnej. Zaraz podam przykład.
Generalnie zasada jest taka, że nie powinieneś wiedzieć o klasach pochodnych, interesuje cię tylko to, co zapewnia interfejs klasy bazowej. Uzależnianie struktury klas od pól w klasie bazowej to w ogóle pogwałcenie zasad OOP.