Wpis z mikrobloga

@koc_grzewczy: dokładnie to samo pomyślałem. Tusk wyszedł żałośnie. Co on robił przez tyle lat premierowania? Dlaczego leń nie nauczył się języka angielskiego na tyle, żeby odszczeknąć coś Farage'owi?!
  • Odpowiedz
@Pan_Buk: Jest w tym coś takiego, że faktycznie może zaboleć. Tutaj jednak wychodzi, jak Tusk nie odrobił lekcji (nie tylko angielskiego). To już nie polski sejm, a zupełnie inne podwórko i nasz były premier wygląda, jak małe dziecko, które zmieniło podwórko i plac zabaw. Ten jego uśmieszek wprawia mnie w irytację najbardziej - jak taki szkolny przygłup, który stoi przed nauczycielem i dostaje właśnie ochrzan. I tylko stoi i cieszy
  • Odpowiedz