Wpis z mikrobloga

@bonus: Dla mnie grunt był z początku bardziej intuicyjny, po prostu sobie listuję kilka zadań zgodnie z opisem 'grunt pluginu' i uruchamiam z konsoli, za to gulp to jakieś .pipe() i callbacki. No ale faktycznie, gulp jest teraz lepszą opcja. Jestem tylko ciekaw jak grunt będzie chciał nadążyć.
  • Odpowiedz
@taximan: Dlaczego teraz jest lepszą opcją, skoro cały czas ma swoje .pipe() i callbacki, co się zmieniło? W sumie codekit czy koala są jeszcze łatwiejsze w obsłudze ale co kto lubi.
  • Odpowiedz
@bonus: no są ale po prostu gdy zaczynałem się o tych cudach dowiadywać to nie wiedziałem nawet czym jest node a zapis gulpa mi się wydawał taki 'allien'.
  • Odpowiedz
@Ginden: i podaj mi system nie MS, który nie ma jej spełnionej domyślnie? Jak użyjesz PowerShella z dobrymi aliasami, to Makefile odpali się na obu systemach bez jęknięcia tak samo
  • Odpowiedz
@bonus: a co ma codekit lub koala do grunta lub gulpa?:P

Chyba jednak mylisz pojęcie task runnera z kompilatorem sassów i innych coffescriptów :P
  • Odpowiedz