Aktywne Wpisy

Skallagrimsson +452
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...

Polasz +740
Lecę samolotem i sparowało mnie w szachach z gościem przede mną, a on nie wie, że widzę jego planszę. Trafiony-zatopiony (✌ ゚ ∀ ゚)☞
#szachy
#szachy
źródło: temp_file5113192154248505059
Pobierz




Niedawno miała miejsce taka rozmowa na stopie prywatnej z pewnym bankowcem, który był wysoką szychą w jednym z prywatyzowanych na początku transformacji banków. Podczas transformacji wydzielono z NBP (który był dominujący w ówczesnej strukturze monobanku, brak było jakiejkolwiek konkurencji) kilkanaście banków i różnie nimi zarządzano. Był jeden bank, który jak na ówczesne czasy przeszedł bardzo mocną restrukturyzację, wprowadzono nowoczesne (nawet jak na europejskie standardy) systemy informatyczne, ale same banki były wyceniane w taki sposób, że przyjeżdżali zagraniczni konsultanci i je wyceniali. Ekipa Balcerowicza nie zważała na to, na ile to były kompetentne persony, ważne żeby były z zagranicznych uniwerków lub zagranicznych firm z branży management consulting, no i przyjechał taki pajac z Kanady z ichniejszego uniwersytetu, i wycenił bank na ~10% jego fair market value (czyli wartości po jakiej spokojnie mógł być opchnięty na rynku). Właśnie po takich cenach Balcerowicze sprzedawali nasze banki. Konkluzja z tej rozmowy była taka, że ekipa transformująca przyjmowała konsultantów z pocałowaniem ręki, byle ta ręka była zagraniczna. Wycena takich konsultantów była niepodważalna, bo zagranico to wielki, nieomylny i szlachetny świat jest.
Trochę beka, bo Jeffrey Sachs był najważniejszym autorytetem dla Balcerowicza podczas transformacji, i tenże Sachs wydał parę lat temu książkę o tym jak bardzo się mylił podczas transformacji gospodarek krajów posowieckich i ameryki łacińskiej.
Z drugiej strony pewnie jakby TW Kieżun albo Kołodko się brali za transformację, to sprawa byłaby s---------a jeszcze bardziej, tylko w innych miejscach, a nasze GDP per capita (PPP) byłoby o jakieś 2 000 USD niższe.
[ #neuropa ] #polityka
A tak poza tym - Polacy są bogatsi niż 25 lat temu więc nazywanie tego totalną porażką, katastrofą itp. itd. to tylko sianie szkodliwej imho propagandy dla własnych politycznych celów.