Wpis z mikrobloga

To już któryś raz z kolei, więc muszę zrobić z tego #coolstory Ulotkarze mają to w zwyczaju, że dzwonią naraz do kilku numerów w bloku, ponieważ nie chce im się czekać. W efekcie odbiera kilka osób i każdy słyszy siebie nawzajem, co doprowadza nierzadko do wymiany zdań i poglądów. Przed chwilą zadzwonił do naszego bloku jeden z takich gości i oczywiście podniosłem słuchawkę po kilkunastu sekundach. między sąsiadami dialog następujący

- halo?

- halo?

- kuźwa, zaś Ci ulotkarze.

- Grzesiu to ty?

- No ja a co?

- sam w domu jesteś?

- Mirelka poszła, do przychodni a potem na Kleparz chyba

- no to przyjdzie do mnie, powtórkę z grant priks w klingentalu zobaczymy.

Raz wymieniali dość krytyczne opinie na temat 'żaków z 3 piętra' jak nas zwą, ale to już inna historia XD

#heheszki #takbylo
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach