Wpis z mikrobloga

Co ja zrobiłeeeeeem... :( Wplątałem się na FB w dyskusję o rzadkich imionach i teraz obrywam od 19-letnich studentek europeistyki, zarządzania i innych filologii łacińskich, bo uważam, że nazwanie dziecka Melania, Ariana, Idalia, Cyntia, Raisa, Tala, Arlena, Abebi, Ilayla (cytat z rozmowy) nie jest cool/jazzy/trendy/spoxik (jeden z ich argumentów: "imię powinno nadawać indywidualizmu i kształtować charakter" - DAFAQ?!). #gorzkiezale
  • 60
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rss: O cholera, to takie imiona już się stały cool i trendy? oO Wcześniej były raczej wyznacznikiem patologii, wszystkie Dżesiki, Brajany itd to się zawsze z jakimiś patologicznymi rodzinami kojarzyły. Czasy się zmieniają...
  • Odpowiedz
@Shaki: obraziły się i już ze mną nie chcą gadać, ale do rozmowy i tak zeszli się ludzie, którzy przyznają rację mi. :)
  • Odpowiedz
@rss: Dżesika (podkreśla jako błąd :D) była ze mną, sporo osób parskało śmiechem jak ją przedstawiałem. Nie chciał bym tak się nazywać.

To blokuj idiotów ;-)
  • Odpowiedz
@rybak17: nie będę blokował, bo to NIE są moi znajomi (co innego gdyby nimi byli), a używanie blokady na kogoś, z kim i tak już pewnie nigdy słowa nie zamienię, mija się z celem. :)
  • Odpowiedz
@rss: Lubię takie imiona jak podałeś- od razu wiem, że rodzice to idioci i dziecko zwykle też jest skretyniałe. To prawie tak dobre oznakowanie jakby ktoś im na czołach napisał "DEBIL" :)
  • Odpowiedz
@rss: no teraz jest jakaś dziwna moda na nadawanie orygialnych imion dzieciom.. Ile ja takich miałam w przedszkolu.

No i jeszcze dużo Kubusiów, Amelek i Julii. O.o
  • Odpowiedz