@RaVo: 5 lat to jest cała wieczność, np. 5 lat temu JavaScript był używany głównie do wkurzających gwiazdek latających za kursorem, teraz można w tym pisać backend...
@RaVo: Biorąc pod uwagę jaki jest trend na Pythona i ile projektów teraz w nim powstaje i powstało to i za 5-10 lat ktoś to będzie musiał utrzymywać, więc nie ma się co bać :)
Język który będzie naprawdę na topie za 10 lat moim zdaniem jeszcze nie powstał. To będzie pierwszy język który rozwiąże problem programowania współbieżnego i równoległego w jakiś fenomenalny sposób. Najprawdopodobniej będzie stała za nim jakaś ogólnie
Odpowiedź brzmi: tak. Każdy z tych języków będzie zapewne potrzebny - za dużo jest już w nich napisane, więc choćby człowiek do maintainowania będzie potrzebny. C/C++ potrzebne będą zawsze, w Pythonie i JS pisze się teraz mnóstwo, w Ruby pisze się mniej, ale też mało ludzi się go uczy, a język się ciągle rozwija. Najbardziej problematyczne myślę że PHP i Java - nie chodzi o to, że nie będzie
Co do współbieżności to jest już po części rozwiązana właśnie w językach funkcyjnych.
Co do tematu, to Scala. Niestety F# póki co nie dorasta Scali do pięt. Być może jakiś nowy język funkcyjno-obiektowy lub czysto funkcyjny będzie na fali :) A co do specjalistów to na pewno Big Data.
Programowałem raz w Adzie, jeszcze na studiach. Nawet przyjemnie mi się w tym pisało. Ale w sumie tyle, nie słyszałem nigdy, by ktoś tego zawodowo używał :)
#pytanie #dalbymprogramowaniealesieboje #cpp #java #ruby #python #php #js #czycotamjeszczejest
Java i C# to prawie bliźniacze języki, zajebiście się w nich programuje - java wygrywa tym że jest multiplatformowa.
php -> php chyba nigdy nie umrze, rozwija się w bardzo dobrym kierunku
javascript -> tak samo jak php.
Ja bym stawiał jednak na C++ albo np. Rust...
Język który będzie naprawdę na topie za 10 lat moim zdaniem jeszcze nie powstał. To będzie pierwszy język który rozwiąże problem programowania współbieżnego i równoległego w jakiś fenomenalny sposób. Najprawdopodobniej będzie stała za nim jakaś ogólnie
Moje propozycje:
- HTTP
Odpowiedź brzmi: tak. Każdy z tych języków będzie zapewne potrzebny - za dużo jest już w nich napisane, więc choćby człowiek do maintainowania będzie potrzebny. C/C++ potrzebne będą zawsze, w Pythonie i JS pisze się teraz mnóstwo, w Ruby pisze się mniej, ale też mało ludzi się go uczy, a język się ciągle rozwija. Najbardziej problematyczne myślę że PHP i Java - nie chodzi o to, że nie będzie
Co do współbieżności to jest już po części rozwiązana właśnie w językach funkcyjnych.
Co do tematu, to Scala. Niestety F# póki co nie dorasta Scali do pięt. Być może jakiś nowy język funkcyjno-obiektowy lub czysto funkcyjny będzie na fali :) A co do specjalistów to na pewno Big Data.
@bez_plomienia: tylko ze jak ten plebs nawali kodu w javie to za 10lat ktos to bedzie poprawial ;)
Ja się dziwię, czemu Ada jest
Programowałem raz w Adzie, jeszcze na studiach. Nawet przyjemnie mi się w tym pisało. Ale w sumie tyle, nie słyszałem nigdy, by ktoś tego zawodowo używał :)