• 7
@Enzo_Molinari: Statek stoi przy kei, nie ma nawet jeszcze pednikow. jesli ktos jest po zmianie to moze sobie walnac piwko o tyle, o ile na zmianie jest wypoczety i ma 0,0%.

Na projekcie zazwyczaj jest zakaz, aczkolwiek zalezy to od armatora. Na statkach specjalistycznych w 99% jest totalny zakaz.

Na cargo chodza #!$%@? 5 dni w tygodniu.
  • Odpowiedz
Dobry wieczor, pytanko mam do Mirków którzy są DPO. Jak wyglada typowa droga do zostania DPO? Jestem właśnie po skończonych studiach wraz z rokiem wypływanym na VLCC i w sumie czeka na mnie miłe miejsce 3ciego oficera w firmę, ale udało mi się ogarnąć teraz szybki(6tygodni) kontrakt w przerwie od tych dłuższych(6miesiecy) za marynarza na AHTS. I tak siedzę spakowany i się zastanawiam czy wykonuje dobry ruch w swojej karierze. Stopy wody
@Aquoss: często żałowałem, że nie miałem ze sobą aparatu z obiektywem wąskokątnym, bo telefonem bardzo ciężko uchwycić ładne widoki ze statku
  • Odpowiedz
Ja tez zaczynałem w pzm. Nawet spędziłem tam trochę czasu. Nabrałem dużo dystansu. Musisz filtrować Mongołów. Tylko cofasz się z językiem. Mam #!$%@? 10 lat na morzu i jednak radzilbym zagraniczne firmy. Chociaż jeden rejs w pzm nikomu nie zaszkodzi, chyba że się zatrujesz jedzeniem.
  • Odpowiedz
#marynarz #koronawirus #zycienamorzu
Na świecie szaleje pandemia, marynarze utknęli na burtach, a porty zarówno lotnicze jak i morskie zamknięte są dla załóg. Co w tym czasie robi Międzynarodowa Organizacja Morska? Pewnie ogarnia korytarze, żeby marynarze mogli się zmieniać, wracać do domu, ułatwia repatriacje? Otóż nie. IMO w tym czasie wydaje dokument, w którym opisuje, jak przeprowadzić certyfikacje na statku. Zaznacza jednak, że bardzo im przykro, że utknęli, jesteśmy przecież teraz w tym
@kadetjulia: zgadzam sie w 100% ale tez trzeba sie postawic na miejscu armatora. Dla mnie cholernie jest to nie na reke siedziec dluzej ale tez jako odpowiedzialny czlowiek nie zamkne sie w kabinie i nie zrobie strajku :P

Ograniczylem swoja produktywnosc i tyle robie co jest niezbedne, nie tylko ja jestem w takiej sytuacji ale nie mozemy tez wyskoczyc za burte. Zreszta sam zgodzilem sie na przedluzenie kontraktu bo armator mi
  • Odpowiedz
@adrwas: świetne podejście z tą produktywnością, rozwaliło mnie. Z niewolnika nie ma pracownika, tego nauczyły mnie statki szkoleniowe. Trzymam kciuki za naszą brać marynarską. Stopy wody, Mireczku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Eh, wszyscy o tej kwarantannie, a mnie i reszcie załogi wstrzymano podmianę i w ten sposób prawdopodobnie trzeba będzie siedzieć kolejne 3 miesiące na statku, łącznie będzie ich już 6. Człowiek się już nastawiał, że wróci i odbębni te 2 tygodnie kwarantanny przy serialach, swoim hobby, potem rodzina, dziewczyna i wszystko inne czego brakuje. Jedyny plus jest taki, że cały czas zarabiam, a o to jest teraz ciężko.
#marynarz #zycienamorzu #koronawirus #
#koronawirus #zwiazki #zalesie #zycienamorzu
Jeśli myślicie, że macie przewalone bo zamknęli Wam kluby, bary i szkoły, to nie, nie macie przewalone. Przewalone mają marynarze, którzy w tym momencie mają przedłużane kontrakty, nie mogą wrócić do domów i stają się istnymi zakładnikami na statkach. Trzymajcie się wszyscy na morzu!!!
@kadetjulia: nikt nie kazał Nam pływać, wybierając taki zawód wiedziałem z czym to się łączy. Umiera ktoś z rodziny nie wrócisz na pogrzeb, wybucha wojna, ktoś planuje ślub i nie możesz zmienić podmiany etc. Za to dostajemy te pieniądze, za ryzyko które ponosimy. Ja sam jestem uziemiony, na ile to zobaczymy.
  • Odpowiedz