Oto Suzuki X90

http://www.zlomnik.pl/wp-content/uploads/2013/03/krutki/v05.jpg

Ten głupi jak but i brzydki jak mops samochód sprzedawano w Europie tylko przez 1 rok: od połowy 1996 do połowy 1997 r. Dlaczego? Nie wiadomo. Dlaczego w ogóle powstała dwuosobowa terenówka, która była sedanem? Kto, gdzie, kiedy i po co wpadł na tak głupi pomysł wywalenia w błoto korporacyjnych pieniędzy? Czy to naprawdę był pierwszy sportowy miejski crossover SUV o linii coupe? Na te wszystkie pytania odpowiedzi
Właśnie za to uwielbiam Złomnika - podejście do polskiej rzeczywistości.

http://i1231.photobucket.com/albums/ee502/zlomnik/konkastra/k40.jpg

W tym zdjęciu urzekły mnie nie tylko nagie manekiny na dachu, ale też styl ubioru proponowanego na straganie, Polonez Truck w tle, obowiązkowe PRL-owskie klocki zamykające horyzont oraz wreszcie to, że Astra jest specjalnie podniesiona, żeby można było wozić nią więcej towarów. Wyobrażam sobie to miejsce tak mocno, że aż jest to nie do zniesienia.


#zlomnik #motoryzacja #prawdziwipolacyatakujo
Nie wiem czy wiecie, ale nadchodzi nędza. Załamanie gospodarcze, katastrofalne długi, oszczędności, cięcia wydatków i podwyżki podatków, a wszystko to wina Tuska. Po sześciu miesiącach tego roku przekroczono deficyt budżetowy o sto miliardów złotych, które musieliśmy pożyczyć od Żydów, a jako zabezpieczenie wzięto pięć milionów polskich dzieci i jeżeli Tuskstein nie odda tych pieniędzy do 1 lipca 2014 to wszystkim dzieciom zostaną naniesione izraelskie kody kreskowe na czoła.

co ten #zlomnik #
Cze mirki, mam takie niezwykłe pytanie, opłaca się rozbierać stary silnik elektryczny, żeby wydobyć kilka kilo miedzi ? Wiec tak, kumpel, który się na tym temacie trochę zna zaciekawił się sprzętem, który stał w piwnicy, mianowicie jakiś silnik elektryczny niemieckiej produkcji z okresu II wojny światowej, moc 20kW, tate go używał do napędzania piły i do cięcia drewna, ale w 90 latach się popsuł i nie opłacało się go naprawiać, bo to
@zoniu:

Crossovery jako auta do wszystkiego, są z reguły do niczego ;) Dopłaca się słono (imho zbyt słono) za wysoką pozycję za kółkiem, większy prześwit i parę disajnerskich naklejek


Ale są zwykle ładniejsze niż sedany segmentu B.

Testowałem kiedyś przez weekend puga 3008, a mam porównanie do 308 SW z tym samym silnikiem


Oba brzydale ale 3008 mniejszy ;). Bagażnik nie powinien być większy niż w kombiaku bo jakby nie patrzeć
@5th: No nie wiem, ja chyba po prostu nie pojmuję idei crossoverów. Są duże na zewnątrz, a małe w środku; drogie, wysokie, powolne, z terenówkami nie mają nic wspólnego, często nawet się nie da prostego 4x4 na haldexie domówić.... Niektóre są nawet ładne, ale w sensie - ciekawe, wyróżniające się. Nie są piękne. Jeśli miałbym dopłacać do auta dla jego wyglądu, to brałbym Alfę ;) Jedyny ich plus, który mogę docenić
Macie tu petardę na dobranoc, komentarz wzięty ze Złomnika - opowieść pt. "Test samochodu przez typową kobietę"

Nie narzekać że długie.

„Witajcie moje słitaśne fanki, pamiętajcie, że zanim przeczytacie trzeba to polubić na fejsie, otóż dziś moje drogie testuję nową terenówkę hyundaia. Auto sprawia dość przyzwoite wrażenie a przy tym jest na tyle w dobrej cenie, że namówisz na nie swojego faceta by ci kupił, ewentualnie stary niech sprzeda ten ogródek działkowy