#anonimowemirkowyznania
1. Weź komórkę dziewczyny
2. Wpisz jej hasło którego mi nie podała
3. Zobacz że pisze do koleżanki że śni się jej były i musi do niego napisać.
4. Zobacz że do niego napisała.
5. Nic nie mów ale ona widzi że czytałeś wiadomości.
1. Weź komórkę dziewczyny
2. Wpisz jej hasło którego mi nie podała
3. Zobacz że pisze do koleżanki że śni się jej były i musi do niego napisać.
4. Zobacz że do niego napisała.
5. Nic nie mów ale ona widzi że czytałeś wiadomości.
Czy zrobiłem źle czytając jej prywatne wiadomości?
- Tak 38.7% (53)
- Nie 61.3% (84)
Witam.
Chciałbym opisać Wam moją sytuację, bo to wszystko przerasta mnie już w środku, czuję ogromny ból..
Mam 21 lat i 3 lata jestem w związku. Tydzień temu na jaw wyszła pewna prawda, z którą nie umiem sobie poradzić. Wewnętrznie jestem wrakiem. Moja dziewczyna przyznała mi się do okrutnej zdrady, i ciężko żyć ze świadomością, że zrobiła coś takiego.
Opowiem Wam więc po kolei całą sytuację.
Moja dziewczyna wyjechała latem 2011 roku do pracy przy zbiorze owoców w Niemczech, pracowała w miejscowości Aseleben, a mieszkała w obskurnych barakach w Wormsleben. Byłem u niej dwa razy po tygodniu odkąd tam przyjechała, spędziliśmy piękne i romantyczne chwile, niedaleko był zamek, jezioro.. I nawet cholerny plac zabaw.. Potem wróciłem do Polski aby dokończyć praktyki w pewnej restauracji. Współpracownice mówiły mi "po co ją tam puszczałeś? pewnie jak przyjedzie to będzie już w ciąży, na pewno znajdzie sobie innego mena". Wtedy jednak żyłem złudną nadzieją, że moja dziewczyna jest inna. Że mnie kocha i że jej na mnie zależy. Kłóciliśmy się co prawda czasem przez telefon gdy tam była.. Ale czy to powód do zdrady? Mówiła mi dość często o pewnym Adrianie z Zawiercia. Student. Bo dużo robi i dużo planuje. Że taki i owaki. Wtedy jednak nic nie przeczuwałem. Po pewnym czasie zwolnili ją do Polski. Gdy przyjechała wydawała się normalna, nic szczególnego. Wspominała mi że Adrianek też wrócił i że sobie z nim pisze. Mówiła mi że rozmawiała z nim o seksie i o długości męskich przyrodzeń. Ale ok, zwykłe rozmowy - pomyślałem. Zwierzał jej się że jego dziewczyna nie chce mu robić loda.