Ten uczuć, gdy docierasz na Skellige i masz się spotkać z Yennefer, więc jedziesz do Kaer Trolde, ale na chwilę wjeżdżasz na skały, by podziwiać widoki i gra ta muzyka. I rozmyślasz sobie o swoim wiedźmińskim życiu i tęsknisz za Ciri. Masz cień nadziei, że może ona tu będzie, ale wiesz, że nie. Myślisz ile musiałeś przejść, a ile jeszcze przed Tobą, by ją odnaleźć. I cieszysz się i obawiasz jednocześnie spotkania
@kaspe: Czy ja wiem? Na moje, to najbardziej charakterystyczna cześć, jest kopią niemal 1:1.
Muzyka w Velen, jest dla mnie kompletnie niestrawna i męcząca po dłuższej chwili z grą. (w połączeniu z NON STOP wiejącym wiatrem, i zapętlaniem po 2 minutach.
@HumanBeing: to mi się cytat przypomniał.
Czas Pogardy:

- Tak? No to powiedz, o czym oni rozmawiają? (…)

- Wyjrzyj jeszcze raz przez dziurę i zobacz, co robią.

- Hmm… (…) Pani Yennefer stoi przy wierzbie… obrywa listki i bawi się swoją gwiazdą… nic nie mówi i nie patrzy w ogóle na Geralta… a Geralt stoi obok. Spuścił głowę. I coś mówi. Nie, milczy. Oj, minę ma… ależ dziwną ma minę…
Siema mam pytanie odnośnie #wiedzmin3 chodzi mi o misje "Poszukiwania: Schematy ulepszeń rynsztunku szkoły kota IV" w skrócie wszystkie schematy z ulepszeń szkoły kota IV mam prawie wszystkie nawet juz ulepszyłem (oprócz mieczy) ale jak chce wejść w misje ukończone tej misji tam nie mam(w poszukiwanych też nie ma) nie wiem czy to jakiś bug czy co ale zalezy mi zeby przejść gre na 100% i nie wiem co robić... próbowałem nawet
@Hamza: Polecam zacząć tak hak gry były wydawane czyli od The Cat Lady,początek może być trochę dziwny bo ta seria gier lubi tez klimaty surrealistyczne ale później to jiz wciaga tak ze szok
Szczerze to lepiej bawiłem się przy Gothicu. Pomijam oczywiście sterowanie, grafikę czy rok wydania (to, że Gothica nadal się porównuje do nowych gier, dużo o nim świadczy).

W Gothicu podobał mi się ten szary brudny świat, bez baśniowych stworzeń, wróżek itd. Fajna historia, żywe otoczenie, świetna muzyka, czujesz progres w grze, i się wkręcasz we fabułę. Każdy nowy itemek daje satysfakcję. Sterowanie nigdy mi nie przeszkadzało. System walki o wiele ciekawszy niż
Kto w tym całym #netflix wpadł na pomysł, żeby w drugim sezonie serialu #wiedzmin #witcher rozwój wszystkich postaci przeprowadzić poza kamerą. Cała relacja Geralta z Ciri, emocje które musieli wobec siebie zbudować, ich motywacje do robienia tego co robią. Nic z tego nie zostało pokazane widzom. Dlaczego Yennefer i Jaskier nagle zachowują się jak starzy kumple? Nie pokazano. Kiedy Triss spoufaliła się tak mocno z Wiedźminami? Nie pokazano. W efekcie oglądamy postacie