Wszystko

Najnowsze

Archiwum

BetPay
  • 2
Polska i ubezpieczenia to stan umysłu xD
Moja mama obiła dzisiaj przypadkowo komuś samochód na parkingu. Właściciela nie było, nie miała też nic, żeby zostawić kontakt. Zrobiła zdjęcia i pojechała. Teraz chciała zachować się uczciwie i zgłosić to ubezpieczalni, żeby naprawa poszła z jej konta.
Na ufg.pl znaleźliśmy numer polisty tamtego samochodu i ubezpieczalnię, Warta.

Dzwoni do ubezpieczyciela pojazdu: nie da się czegoś takiego, danych właściciela nie podamy, proszę się kontaktować ze swoją
BetPay - Polska i ubezpieczenia to stan umysłu xD Moja mama obiła dzisiaj przypadkow...

źródło: parking-drzwi-w-drzwi_1

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
sayanek
sayanek
  • 3
Właściciela nie było, nie miała też nic, żeby zostawić kontakt.


@BetPay: W takim przypadku dzwoni się na policję i mówi co się stało (ostatnio widziałem taki przypadek policja musiała coś wystawić więc dali chyba 20zł mandatu) albo czeka za właścicielem (opcjonalnie szuka go na grupach na FB etc. zawsze znajdzie się jakiś znajomy czy sąsiad). Na chwilę obecną Twoja mama uciekła z miejsca kolizji i może być regres z OC
  • Odpowiedz
sayanek
sayanek
  • 0
@2plus1: Firma działa od wielu lat, pamiętaj tylko żeby zapoznać się ze statutem firmy (to jest TUW a nie spółka akcyjna, więc wykupujesz udziały w firmie i poczytaj z czym to się wiąże). Ogólnie sama likwidacja na podobnym poziomie jak inne firmy.

Kilka lat temu firma zmieniła nazwę, ponieważ ludziom się źle kojarzyło, wcześniej nazywali się TUZ - Towarzystwo Ubezpieczeń Zakonnych, ciekawostka z tego co słyszałem swego czasu sam Rydzyk
  • Odpowiedz
Samaeel
  • 0
Witam kolegów mam pytanie odnośnie towarzystw ubezpieczeniowych w AC, jakie są różnice w OWU i ogólne wyłączenia
PZU,tuzie i avivie ? Czy TUZ to naprawdę taki kicz jak się wszędzie słyszy ?

#pzu #tuz #aviva #ubezpieczenia #samochod #ac
  • 2
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
AlNeri
  • 2
@Samaeel: Idź do dobrego pośrednika lub samemu ściągnij OWU i je przeanalizuj. Nikt nie będzie tracił za darmo czas aby tu Ci to tłumaczyć (bez urazy oczywiście).
  • Odpowiedz
pyrpyr
  • 0
Mirki i Mirabelki halp!

Dostałem ponaglenie od #tuz do opłacenia drugiej raty za ubezpieczenie auta. Problem jest taki, że:

1. Jest to ubezpieczenie zawarte przez poprzedniego właściciela.
2. Umowa była zrobiona na dwie raty i płatne I rata 21-11-2015 i II rata 21-05-2016 (okres ubezpieczenia 18-11-2015 do 17-11-2016)
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
pyrpyr
  • 0
Na infolinii mało informacji - przekierowują na kontakt z windykacją (via mail only).
Byłem u swojego agenta - wyjaśnił, że mogę jedynie zapłacić za różnice w ubezpieczeniu poprzedniego właściciela a moim jeśli miałbym kontynuować (koleś miał mega korzystniejszą ofertę ubezpieczenia niż ja) za te 4 dni. To prawda? Póki co sprawa wygląda tak, że agent wysłał mail do nich ze skanem/kopią dokumentów (czyli polisa poprzedniego właściciela, moja rezygnacja na starą polisę, zawiadomienie).
  • Odpowiedz
pssq
pssq
  • 2
Mirki... brakło mi sił... męczył się już ktoś z ubezpieczalnia TUZ TUW ?
Od miesiąca ogarniają szkodę z OC, przez ten czas wysłali złe papiery i nie zrobili nawet kosztorysu ( minęło ponad 3 tygodnie od wizyty Pana rzeczoznawcy czy jak on tam się nazywa ). Staneło na tym, że po miesiącu mają jedynie zgłoszoną szkodę i Pani likwidator się nie odzywa, nie odbiera telefonu, a infolinia rozkłada ręce.
Można coś z
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Sojer
  • 0
dzwoń do oddziału i mów, ze chcesz gadać z regionalnym biurem likwidacji szkód. Na infolinię (kier. 22) w życiu się nie dodzwonisz, szkoda czasu.
  • Odpowiedz
baniol
  • 1
Czy ktoś ma oc w #tuz ubezpieczenia? Nie mogę się do nich dodzwonić od miesiąca, na maile nie odpisują, nawet nie wiem, czy mam ważne oc....
  • 6
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Lysy_z_Oporowa
  • 2
Ludzie, dobra rada... Unikajcie JAK OGNIA towarzystwa ubezpieczeń TUZ... Kupiłem auto ubezpieczone u tych kretynów i od dwóch tygodni nie mogę przepisać ubezpieczenia na siebie i opłacić kolejnej raty, bo do nich się po prostu NIE DA dodzwonić!!! Nie mają żadnej normalnej (czyt. działającej) infolinii, do biur terenowych nie można się dodzwonić (przekierowują w nieskończoność, a w efekcie nikt, kto mógłby pomóc, po prostu nie odbiera). Do tego wszystkiego nie odpisują na
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach