Po obejrzeniu drugiego odcinka mam tylko nadzieję, że mimo wszystko w #thegrandtour jednak będą wyzwania, które nie są AŻ TAK BARDZO wyreżyserowane. Budowanie poduszkowca, auta elektrycznego itd, nic nie piało sztucznością. Nie mogę się doczekać odcinka, w którym na intrze w pierwszym odcinku było widać jak May jedzie jakimś autem z cegieł, może chociaż to nie było zrobione na siłę (,)



Ciekawostka przyrodnicza. W pierwszym odcinku Clarkson założył
@Misterius też mam wrażenie sztuczności, choć niektóre dowcipy śmieszne, ogólnie są przy długo zmontowane elementy z samochodami. I cała trójka mogła by dłużej rozmawiać. Brakuje pewnego stopnia spontaniczności. Widowisko na miarę Amerykańskich widzów
Nie chcę narzekać (zbytnio), w sumie sam nie wiem czego się spodziewałem, ale w całości obejrzałem tylko test Vulcana... Resztę przewinąłem :/ Mieli super materiał (Pan Ackermann), któremu poświęcili 2 minuty. Głupawe gadki, słabe żarty, i to wyzwanie w Jordanii... Sorry, ale nie dają rady. Jeśli kolejne odcinki utrzymają obecny poziom, to będę smutał. :(
#thegrandtour
Tak się zastanawiam...czemu w The Grand Tour zamiast tego narzekającego na siłę Amerykanina nie dali "Wygadanego kierowcy wyścigowego?" Takiego, który zamiast hejtowania bez przerwy opisywałby jakieś pierdoły np. we wnętrzu samochodu? Jedzie 200 km/h w Lamborghini i docenia jakość wykonania manetki kierunkowskazów? Dla mnie byłoby to lepsze, niż to, co mamy teraz...
#thegrandtour
@Matius_: Ale trochę się chyba zatracili w gwiazdorzeniu. Dla mnie Top Gear to były testy, wyzwania (np. budowanie poduszkowca). A w ostatnim odcinku był JEDEN samochód... Poza tym pajacowali w kamizelkach... Porażka.
Dla mnie Top Gear to były testy, wyzwania (np. budowanie poduszkowca)

@frusio: Dokładne! Takie odcinki pamięta się do teraz, jak np jechali do Afryki w poszukiwaniu źródła Nilu i musieli sobie radzić albo budowanie jakiś zupełnie niepotrzebnych ale fajnych pojazdów. Za takie akcje uwielbiałem TG,
https://aww.moe/2l9whx.webm jakie to jest dobre :D

Miło się zaskoczyłem, w Top Gear było dużo wkurzających elementów które zajmowały czas - gwiazdy, rozmowa + ich przejazd.. Mało kiedy nie skipowałem tych fragmentów. Tutaj każdy odcinek oglada się cały czas bardzo przyjemnie, widać że wiele z ich pomysłów nie jest blokowanych jak przez BBC i to cieszy.

Czekam na reszte, mam nadzieję, że będzie mniej samochodów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakie malkontenctwo, matkobosko.

Naprawde nie rozumiem, czego oczekiwaliście po Grand Tour. Że nie bedzie nowym Top Gearem?

Przeciez miał być nowym Top Gearem, a skoro was to nie bawi, to jakim cudem bawił was TG?

Wiecie co jest problemem? Wasze oczekiwania, pozycja widza - jestem tu i zabawiajcie mnie. Domagacie się, by wszystko było lepsze i wieksze, a jak dostajecie to samo podane na innym talerzu, uważacie to za średnie. Zmieńcie podejście,