Ich metody na omijanie zakazów BBC są przezabawne, zawsze kisnę jak Hammond zamiast powiedzieć "It's now time for the news" to wrzuca tekst o spacerze na ulicę rozmowną. No i to "Celebrity brain crash" i zdziwienie, że znowu ktoś sławny zginął.
Brakuje mi wyzwań z czasów bardzo starego TG jak np. "3 włoskie superauta z silnikiem po środku za mniej niż używane mondeo". Program sam w sobie jest super a czołówka cały
Mnie się podobał pocisk po nowym Top Gear w ostatnim odcinku, tuż po teście BMW :) Mam nadzieję, że wyzwania jakoś obeszli i dostaniemy jakieś "cheap car challenge" niedługo :)
@motorade: Generalnie, stare Newsy były lepsze niż ta obecna rozmowa. Celebrity brain crash to w ogóle padaka. Reszta w miarę, ale niektóre rzeczy trzeba doszlifować. Nawet ostatnia podróż samochodami GT była nudnawa, może dlatego, że nikomu nie zepsuł się samochód, albo nie zrobili na złość? Liczę, że jeszcze dopracują niektóre elementy.
I wg. mnie o ile May stanowił w TG jakąś postać, na swój sposób charakterystyczną, tak teraz nawet za bardzo
W 4 odcinku w końcu można było poczuć ducha starego Top Gear. Tzn. prowadzący nie grali swoich przerysowanych postaci, tylko zachowywali się naturalnie, było sporo humoru, który naprawdę śmieszył, studio było też fajne z Hammondem i Audi TT. Naprawdę spoko.

A poszukiwanie metafory przez Jeremy'ego tuż po tym, jak czas BMW pojawił się na tablicy wyników było mistrzowskie :D
#thegrandtour
@qnebra: Ale pomimo tych chwiejności (TG != TGT), to i tak na razie TGT nie ma sobie równych pod względem tego, co oni tworzą. Nadal przyjemniej jest zobaczyć TGT niż tego nowego TG ( ͡° ͜ʖ ͡°) a o samym trzecim odcinku słyszałem same superlatywy, nie mogę się doczekać aż go obejrzę ()
Widzę że wyszedł już 3 odcinek #thegrandtour, ja dopiero po pierwszym i nie jestem zachwycony. Niby jest intro na bogato, 3 hiperauta też zrobiły robotę, ale reszta już nie. Całość materiału ze studia to miks wytycznych pod amerykańskiego widza z domieszką nieśmiesznych gagów rodem z polskiej sceny kabaretowej - zniknął niepowtarzalny, brytyjski klimat produkcji.
Tor biedny, zamiennik stiga też. Brakuje wielu ujęć i świetnej muzyki w tle. Smutna prawda jest taka,
to nie wypali na dłużej niż 2 sezony


@Sepang: taa, w przypadku TG przy 15 sezonie malkontenci też mówili ze nie wróżą dalekiej przyszłości temu programowi (no bo ile można odgrzewać kotleta) i gdyby panowie nie rozstali się z BBC to TG z ich udziałem dalej by powstawał. Nawet jeśli rzeczywiście TGT straciło klimat TG to i tak w tym momencie nie ma godnego siebie rywala.