Mirki patrzcie co się #!$%@?ło:
Od jakiegoś czasu pracuję przy szkoleniach, strasznie się przy tym męcząc.
Wczoraj w końcu wziąłem się na odwagę i powiedziałem szefowi, że rezygnuję bo nie ma sensu tej głupoty ciągnąc dalej skoro i tak jestem najgorszy i że w ogóle dziwię mu się że mnie dawno nie zwolnił.
A ten zajrzał do ocen moich szkoleń (których ja oczywiście nie widzę) i pisze mi długie sprawozdanie, z którego
Od jakiegoś czasu pracuję przy szkoleniach, strasznie się przy tym męcząc.
Wczoraj w końcu wziąłem się na odwagę i powiedziałem szefowi, że rezygnuję bo nie ma sensu tej głupoty ciągnąc dalej skoro i tak jestem najgorszy i że w ogóle dziwię mu się że mnie dawno nie zwolnił.
A ten zajrzał do ocen moich szkoleń (których ja oczywiście nie widzę) i pisze mi długie sprawozdanie, z którego
źródło: comment_oe7zYbJfLz1oCPMMRPzrQyF7j3D8daIm.jpg
Pobierz