#anonimowemirkowyznania
1. bądź normalnym facetem
2. poznaj fajną dziewczynę
3. staracie się oboje żeby było super
4. dziewczyna nic ci nie zawiniła
5. miej nagle swoje widzimisię
6. #!$%@? wszystko bez powodu
7. unikaj rozmowy
8. powiedz jej za jakiś czas że musisz to przemyśleć
9. dodaj że pogadacie za kilka dni
10. wróć do pkt 7

Kochani :) jeśli tak się zachowujecie - nie płaczcie później że żadna na Was nie
poznaj fajną dziewczynę

dziewczyna nic ci nie zawiniła


@AnonimoweMirkoWyznania: i skromną do tego ;)

Skąd wiesz że mu w niczym nie zawiniłaś? Może dowiedział się czegoś złego o Tobie, może coś go wkurzyło w Tobie, może kwestie finansowe mu nie podeszły (np. musiał płacić ciągle). Generalnie jest dużo opcji.

Ja gdy widzę, że piszesz "!!!" to stwierdzam, że może być z Tobą coś nie tak. W dodatku mam wrażenie, że masz
#anonimowemirkowyznania
Czy bycie "nieseksowną" to duża wada? Mam 21 lat, w obliczu tego, powiedzmy, problemu dla jednych mało, dla innych dużo, ale do rzeczy: nie jestem w stanie uwieść żadnego faceta, nie umiem flirtować, zachowywać się, no nie wiem, ponętnie czy coś takiego. To nie jest takie typowe #tfwnbf, byłam w związkach, teraz też się z kimś spotykam, ale za każdym razem moje "uwodzenie" polegało na zwyczajnym byciu - tu do
OP: @volodia @Hiranus: Oj nie, w ogóle nie chodzi o to, że ja chcę wianuszka adoratorów wokół siebie. Powiem nawet, że na powodzenie nie narzekam (co czasem jest większym problemem niż radochą). Tak samo nie chodzi o księżniczkowanie/chęć przespania się z najwiekszą ilością facetów. Załóżmy, że mam chłopaka i pewnie przesadzam, ale wydaje mi się, że w pewnym momencie po prostu "bycie" przestanie mi wystarczać i w tym związku też
#anonimowemirkowyznania
TL;DR


Po prostu #!$%@? nie wiem, mam wrażenie, że chyba te wszystkie dystopijne wizje świata, gdzie człowiek = towar własnie się ziszczają


Często wchodzę poczytać mirkowe wyznania - połowa z nich jest o związkach i byciu przegrywem (co jest w porządku, czasami ktoś z boku może dostrzec i pomóc dostrzec coś, czego my sami nie widzimy). Coraz częściej jednak widze wpisy o tym, że jakaś #rozowypasek potrzebuje bolcowania ale się trochę
#anonimowemirkowyznania
TLDR


Moje relacje z facetami sa zatrute od samego poczatku. Pierwsze doswiadczenie seksualne przezylam z 'przyjacielem' rodzicow ktory mnie zgwalcil. Drugie z chlopakiem ktory po latach bycia najlepszym przyjacielem i oparciem zaczal stosowac wobec mnie przemoc i mnie zdradzac. Odeszlam ale zrozumialam ze mezczyzni chca mnie tylko wyruchac i nic wiecej. Wielu takich faktucznie pozniej spotkalam. Kolegow nie panujacych nad lapami i proponujacych sex. ale zawsze z obrzydzeniem im odmawialam. Jednoczesnie
#anonimowemirkowyznania
Hej #niebieskiepaski, mam kolegę. Parę razy spotkaliśmy się sam na sam, parę razy w grupie, parę razy on do mnie dzwonił, parę razy ja do niego.
Nie chcę być nachalna, czasem jak do niego napiszę to mi odpisuje po 3 dniach lub wcale, czasem od razu.
Ale nic więcej z tego nie ma :( A ja bardzo bym chciała.
Czy jest jakaś szansa? Czy jestem już tylko zwykłą koleżanką?

#
Hej Mirki i Mirabelki
Bylibyście zainteresowani moją drogą wychodzenia z zaburzeń lękowych, depresji, niskiej samooceny itp? Mam taką wizję, aby reaktywować tutaj tag #mirkoterapia i podzielić się z Wami moimi doświadczeniami z różnymi metodami i wiedzy którą zdobyłem w ostatnim czasie. Myślę, że dla wielu ludzi tutaj mogłoby to być pomocne. Istnieją ćwiczenia które mogą poprawić ten stan i rozpocząć proces leczący. Ostatnio zagłębiam się w temat bioenergetyki Lowena. Tematy byłyby różne,