Autor

Wszystkie

Archiwum

kiwi_intrygant
kiwi_intrygant
  • 0
@Sl_w_k_1 dla 12+ mega polecam "Kopiuszka" w Teatrze Starym - fantastyczna rzecz (byłem tak z 5 razy i za każdym razem bawi i wzrusza tak samo). Poza tym z tego co ogarniam jest teraz w Teatrze Ludowym "Kruk z Tower" ale nie wiem czy dobry bo jeszcze nie udało mi się wybrać (ogólnie Ludowy ma sporo spektakli dla dzieci / młodzieży - otwarli ostatnio Teatralny Instytut Młodych).

a tak poza lokalnymi
  • Odpowiedz
TzK_
TzK_
  • 2
życie w bardziej zrównoważony sposób, jedzenie sezonowe, głównie roślinne, próba zniwelowania swojego negatywnego wpływu na świat.

bezpardonowo twórcy mówią dzieciom, że wszystko zależy od nich i składają całą odpowiedzialność na ich barki, nie dają zbyt wielkiej nadziei, a jedynie mówią co trzeba zmienić

decyzje nie są takie łatwe do zaaplikowania, bo żyjemy w czasach późnego kapitalizmu.

bardzo bym chciał wiedzieć jaki ślad węglowy ma ten spektakl.


brzmi jak lewicowa indoktrynacja
  • Odpowiedz
mr_hammerer
mr_hammerer
  • 0
@kiwi_intrygant: "dobra adaptacja sztuki obyczajowej" to nie synonim "teatru mieszczańskiego", porównując sztukę o której piszesz do np. Wesela Klaty, to raczej sztuka warszawska powinna być nazwana mieszczańską.
Osobiście polecam Teatr Odwrócony - są naprawdę dobrzy.
  • Odpowiedz
kiwi_intrygant
kiwi_intrygant
  • 0
@mr_hammerer nigdzie nie używam tego jako synonimu. w moim odczuciu teatr mieszczański to teatr bazujący i będący mocno klasyczny w swoich inscenizacjach (np.: 'chory z urojenia' w slowackim).
teatr odwrocony jak nabardziej znam
  • Odpowiedz
T....._
T....._
  • 0
@kiwi_intrygant w sztuce jak to w sztuce nie wszystko można traktować dosłownie, może był to pewien element szokujący albo celowa hiperbola. Nie byłem to więcej nic nie powiem niestety, choć czasami trudno ogarnąć co artysta ma do przekazania bez jasnego opisu dzieła, przynajmniej ja tak mam w odniesieniu do sztuki współczesnej
  • Odpowiedz
pigoku
pigoku
  • 0
@kiwi_intrygant opisałeś pięknie to co odczuwam na myśl o teatrze: zażenowanie. O ile kostiumowe przedstawienia operowe poruszają się w wiadomej konwencji i idziesz się zabawić i posłuchać muzyki, to teatr bardziej nowoczesny to jednak nie dla mnie. Może jestem prostak po prostu, trudno ale plus za odwagę że mówisz ze gówno to gówno.
O....P.....R....S..... ;-)
  • Odpowiedz

Powiązane tagi