@Quazar: wrzód rogówki, zakuł się sianem, miesiąc podawania kropli nic nie pomagało, oko cały czas ropiało. Po przebudzeniu z narkozy inna świnka, jeszcze pewnie znieczulenie działa, ale pingponguje i dużo więcej je.
Mireczki, zwracam się do was z zapytaniem. Czy mieliście przypadek u łysienia u waszych świnek? Moja świnka cały prawy bok ma w plackach, futerko w tych miejscach wygląda jakby było połamane/przycięte. Zaczęło się od nóżki i przeszło na bok i cały brzuch. Piszę z bezradności, byłam już z nim trzy razy u weta, dostał krople na świerzb, szampony i krople wzmacniające jednak to nadal postępuje. W Internecie nie znalazłam żadnego artykułu opisującego
@venenum: super že pamiętałaś :) czyli jednak podkład. Alergie to są zdradliwe i nie do zrozumienia. Są miałem z tym do czynienia, jak w podstawówce mi przyszła alergia na praktycznie wszystko, to tak samo nagle na studiach organizm stwierdził że eech, nie ma co z tym walczyć i nawet z badań krwi nic mi nie wychodziło. Zdrowia i szczęścia życzę a prosiaka i podrap ode mnie (ʘʘ)
Ten wpis zniknie w milionie innych o wojnie i Ukrainie, ale czuje że powinien się pojawić

Pierwsza pomoc idzie i ma iść do ludzi, ku temu nikt nie ma* żadnych wątpliwości


Ale moje małe otłuszczone serduszko bardzo cieszy się, jak widzi że pomoc kierowana jest też do tych mniejszych bezbronnych "obywateli" Ukrainy

I wiele tego widzę: od chomiczka którego dzieciak w słoiku przytargał z Ukrainy bo nie chciał zostawić swojego małego przyjaciela,
Pobierz Atreyu - Ten wpis zniknie w milionie innych o wojnie i Ukrainie, ale czuje że powinie...
źródło: comment_1646513775i6zDLnB6QZgPU4ZEL5OP5N.jpg
@bobikufel: ziomek daj se siana z pouczaniem. Współpracuje w różnych fundacjach więc wiem czym jest adopcja (sam mam 3 adopciaki psiaki). Nie ważne czy była kupiona czy nie. Dalem jej 5 lat pysznego jedzenia,wspaniałego sianka,czystej klatki oraz dostępu do wody 24/7.

Nie rozmnażamy zwierzat i jestem przeciwny psueduchom. Ba sam nawet rozbijałem kilka takich pseudohidowli na Podlasiu w czasie interwencji.

Samiec został rozdzielony i wykastrowany właśnie po to żebyśmy nie mieli
@gelu100:
hmmm ja trochę wybrałem się na życiową krycjatę antynatalistyczną zwierząt domowych, stąd moje czepialstwo i pouczanie. Ja adoptowanych mam 10 świnek od 1,5 roku, z różnych miejsc i w różnym czasie.
Szerzę hasła gdy tylko coś się złego dzieje by kolejny czytający mógł może wziąć sobie te rady do serca:

NIE KUPOWAĆ
NIE ROZMNAŻAĆ
ADOTPOWAC I KOCHAĆ

Jest tyle świń do adopcji, we wszystkich kolorach i wieku, nie rozumiem kupowania,
Kiedy byliśmy mali, mieliśmy świnie z brzucha, ponieważ mój brat i ja byliśmy uczuleni na koty i psy. Sprytni mali #!$%@?. Mój brat i ja zawsze krzyczeliśmy „MAMO! MAMO!”, więc pewnego dnia moja mama wyjechała na kilka dni, a świnie się zdenerwowały. Jeden z nich zaczął piszczeć, a potem otworzył usta, więc zabrzmiało to jak „MMMMMAMAMA”. Wtedy drugi zaczął to robić. Więc mieliśmy w domu dwie świnie, które wołały mamę. To było
Mircy od #swinkamorska bo nie zaraz #!$%@? weźmie. Świński Drzymała się znalazł. Jak na stałe przymocować domek to podłoża? (Folia PP). Winowajca ujęty na zdjęciu gdy wychodzi to go przesuwa i przestaje on trzymać tunel, który jest za nim. Jakiś klej wydaje mi się mało bezpiecznym rozwiązaniem. Balast na dachu również średnio.

Tak wiem, zaraz posprzątam, tylko chcę to ogarnąć.
Pobierz odysjestem - Mircy od #swinkamorska bo nie zaraz #!$%@? weźmie. Świński Drzymała się ...
źródło: comment_1641492228JH0QWaD0YViRiJDWNKtcgl.jpg