@ozmo: Prywatna służba zdrowia jest ok, dopóki nie zachorujesz na coś poważniejszego. Badania okresowe i internista jest ok, dostań raka to umrzesz.
  • Odpowiedz
#!$%@?, właśnie się dowiedziałem, że mój jaśniepan lekarz który nie umiał wypisać recepty zrobił jeszcze lepszy numer: W informacji dla lekarza rodzinnego napisał, że mam iść na tomografię komputerową. Problem w tym, że lekarz rodzinny nie może dać skierowania na TK, czyli czeka mnie kolejna wizyta u jakiegoś specjalisty za 2-3 miesiące tylko po skierowanie, bo jaśniepan #!$%@? chciał zaoszczędzić 180 zł (podobno tyle by go kosztowało to skierowanie). Teraz wiem dlaczego
  • Odpowiedz
Straciłem dziś kupę czasu bo jaśnie wielmożnemu panu doktorowi nie chciało się czytelnie wypisać recepty. Dopiero w trzeciej aptece domyślili się jaki jest jeden z leków i zdecydowali się sprzedać-choć podobno nie powinni. Z reszty musiałem zrezygnować. Poza tym ten geniusz pomylił rok i przerobił 2 na 3 - musiał wiedzieć, że będę miał problem z taką receptą. Co mu szkodziło wypisać drugą?

Przez całą 10 min wizytę jaśniepan wypowiedział do mnie
stahs - Straciłem dziś kupę czasu bo jaśnie wielmożnemu panu doktorowi nie chciało si...

źródło: comment_YDfnBwA20bmG1n0xMLCzbv0KKTegSEBv.jpg

Pobierz
Tradycyjne dla Kurla uproszczenie i sprowadzenie wszystkiego do anegdotki, która młodzi i naiwni pochwycą bezrefleksyjnie...

Tylko zwróćmy uwagę na inne aspekty służby zdrowia dla ludzi vs. służba zdrowia dla zwierząt np. jaki jest poziom wykonywania zabiegu eutanazji dla tych dwóch 'grup' pacjentów.
  • Odpowiedz
Na prawdę uważasz, że prywatyzacja służby zdrowia nie wyjdzie wszystkim na dobre? Wystarczającym uzasadnieniem dla niej jest to, że prywatna być może, prywatna będzie tańsza (prawo savasa) i prywatna lepiej sprosta oczekiwaniom konsumentów.


@Vealheim: naprawdę uważasz, że prywatyzacja służby zdrowia nie zaszkodzi ludziom przewlekle i ciężko chorym? :) prywatna służba zdrowia świetnie się sprawdzi na poziomie statystycznego pracującego zdrowego człowieka, co to raz w roku ma grypę i dwa razy w roku idzie do dentysty... problem pojawia się wówczas gdy ludzie mają rzadkie choroby lub np. ciężkie choroby przewlekłe

problem prywatnej służby zdrowia polega na tym, że jest nastawiona na zysk akcjonariuszy co niekoniecznie jest zgodne z interesem konsumentów, wiara w to, że prywatny biznes będzie działał wyłącznie zgodnie z interesem pacjenta jest niczym nieuzasadnioną naiwnością - którą łatwo obalić pokazując chociażby przykład USA (i m.in. procesów karnych/cywilnych związanych z działalnością tamtejszych ubezpieczycieli medycznych), przykład polskich ubezpieczycieli komercyjnych (problemy z ubezpieczeniami samochodowymi OC/AC czy ubezpieczeniami
  • Odpowiedz