Jestem w odwiedziny w domu rodzinnym w mieście na Górnym Śląsku, weekend mi się przedłużył. No i na ośce na ławkach siedzi sobie trzech Sebków i gwarzą o pierdołach. Słyszę ich dobrze, bo okna pouchylane, a dźwięk dobrze się niesie. Wiadomo, szlugi, piwko, bluzgi i rap z telefonu. Ale raczej dobre chłopaki, nie wyglądają na zbójów.

Tak czy siak, jeden z nich jest wnukiem takiej starszej kobieciny, znanej na osiedlu od lat,
Przyjechała do moich rodziców taka rodzinka z daleka, której nie widzieliśmy od kilku lat, a w moim przypadku od ponad dziesięciu. Generalnie ludzie z wioski, więc swoją specyfikę mają, ale ogólnie są w porządku. Lubiłem tam jeździć za gówniaka, żeby wypasać krowy, ganiać kury i karmić świnie.

No i przyjechali i okazało się, że mają trójkę bachorów, których nigdy nie widziałem na oczy. Jedną spasioną typiarę w wieku około 15 lat, w
Pobierz towszystkonie_tak - Przyjechała do moich rodziców taka rodzinka z daleka, której nie ...
źródło: comment_tAIUcV5TCTc44FOKlkw1j3BkxTyjprLl.jpg
@maxciekpl: @fordern: odpisuję Wam ostatni raz, szczególnie Tobie buraku z Białegostoku bo nie mam zamiaru marnować czasu na ameby umysłowe. Polecieliście na czarną listę nie za wyzywanie Arki bo mi nic do tego, sam wyzywam inne kluby i to dla mnie normalna część kibicowskiej kultury. Ale jak ktoś jest na tyle głupi że pod każdym byle losowym moim postem to wstawia tylko dlatego że jestem z Gdyni to już świadczy