Badam sobie używane elektryki zagranico, a tu nagle Renault Zoe z 2016 r w cenach zaczynających się od 50 tys. zł () Z tego co wiem, to modele z 2016 r. mają realny zasięg w okolicach 300 km! (400 EPA) No to w sumie rewelacja samochód pokroju clio (na wikipedii piszo, ze segment C XD) za podobne pieniądze. Jest jednak jedno ale. Wszystkich ofert nie
pogop - Badam sobie używane elektryki zagranico, a tu nagle Renault Zoe z 2016 r w ce...

źródło: comment_YyivX2U3Ry8eeppKY3VskE57D6VpUWtK.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogop: jezdzilem zoe przez ostatni miesiac i to moje uwagi

Glosny przy niskich predkosciach i jak sie wacza rekuperacja

Ladowanie AC bardzo upierdliwe bo nie przewidywalne-na roznych terminalach ladowalem i problem jest taki ze samochod ma program ktory decyduje jak szybko bedzie ladowal, mysle ze chodzi o trwalosc baterii bo notorycznie naladowany na 97 albo 98 % a do tego nigdy nie naladowal w takim czasie jakim prognozowalem. Im blizej 100 ten czas sie
  • Odpowiedz
Opel Ampera 2017 zupełnie elektryczny samochód ma mieć zasięg 500 km (EPA) i jakieś 380 realnego. Będzie to samochód sytuowany w segmencie pomiędzy B a C. Czyli nieduży raczej, a kosztować ma według przecieków od 30 tys. USD do 33 tys. Euro (120 - 140 tys zł.). Pojazd ma być nieźle wyposażony, ale w sumie brak danych w co. Tymczasem Najbardziej dopasiona corsa w dieslu kosztuje 88 tys. zł , wersja podstawowa
pogop - Opel Ampera 2017 zupełnie elektryczny samochód ma mieć zasięg 500 km (EPA) i ...

źródło: comment_d3FOXGStC8KAPZfzb8EVN8gVIY02EtJZ.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogop: Nie opłaca się. Różnica cenowa którą trzeba dopłacić jak tak duża, że wiele lat musiałbyś jeździć aby wydać tą różnicę na paliwo. Poza tym prąd też nie jest za darmo.
  • Odpowiedz
  • 1
@pogop opłacało by się jeżeli za taki samochód były jakieś dopłaty lub ulgi ale to nie w tym kraju.
Do tego większość prądu pochodzi z węgla.
  • Odpowiedz
Elektrycznych samochodów znikąd odcinek kolejny: oto szwajcarsko-niemiecki, 4-drzwiowy, 4-osobowy koncept Elextra z napędem na cztery koła, który ma rozpędzać się setki w niecałe 2,3 sekundy. W planach jest budowa 100 egzemplarzy, trwają poszukiwania inwestorów. www.elextracars.com

#samochody #samochodyelektryczne #motoryzacja #carboners #genewa2017
autogenpl - Elektrycznych samochodów znikąd odcinek kolejny: oto szwajcarsko-niemieck...

źródło: comment_1ADRFQUjRHm2ouq7KtA4PDvHIbJ9BrwN.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
Jaka jest różnica pomiędzy trolejbusami i autobusami elektrycznymi na baterię. Właśnie widziałem w wiadomościach jak się spuszczali nad tymi elektrykami, bo gdzieś kupili nowe. Oczywiście te na baterię są bardziej mobilne, ale wymagają ładowania. #samochodyelektryczne #komunikacjamiejska i też #nowetechnologie trochę.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Art o samochodach elektrycznych, które powoli rewolucjonizują rynek motoryzacyjny w Europie. Może kogoś zainteresuje: KLIK

Sprzedaż aut elektrycznych dynamicznie rośnie i można bez zbędnej przesady napisać, że jesteśmy świadkami prawdziwej rewolucji w świecie motoryzacji. Do 2020 roku aż 35% pojazdów ma posiadać silniki elektryczne, zaś o rychłym zakazie sprzedaży aut spalinowych zaczynają wspominać rządy Norwegii, Niemiec czy Holandii.


#mikroreklama #samochody #samochodyelektryczne #motoryzacja #tesla
ksaler - Art o samochodach elektrycznych, które powoli rewolucjonizują rynek motoryza...

źródło: comment_cshxTfuT70KCB5zZGHSlKIdXF71Z9FuM.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ksaler:

zaś o rychłym zakazie sprzedaży aut spalinowych zaczynają wspominać rządy Norwegii, Niemiec czy Holandii.


<3

Chociaż ciężko mi uwierzyć, że Niemcy zakazałyby sprzedaży spalinówek ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale mam nadzieję, że wkrótce taki przepis będzie obowiązywał w całej Europie.
  • Odpowiedz
Róbcie skriny, bo będę chwalił #dobrazmiana. O ile całościowo Plan Rozwoju Elektromobilności to raczej zbiór pobożnych życzeń (o doprowadzeniu do produkcji wielkoseryjnej polskiego samochodu elektrycznego od zera w 5 lat nie mając nawet taśmy montażowej pomilczę), to Ministerstwo Energii przedstawiło IMHO naprawdę ciekawy pomysł na zwiększenie atrakcyjności elektryków przez wprowadzenie dedykowanej taryfy:

Ministerstwo Energii chce wprowadzić specjalne obniżki cen energii dla użytkowników samochodów elektrycznych. W ramach nowej nocnej taryfy ceny byłyby dużo niższe, niż obecnie. - Chcemy wprowadzić zasadę, że od godz. 23:00 do 05:00 energia elektryczna będzie kosztować 30 proc. ceny. W naszych elektrowniach w tym okresie dużo energii się marnuje – powiedział Krzysztof Tchórzewski podczas konferencji na temat elektromobilności.

Do wprowadzenia taryfy konieczne będzie zainstalowanie specjalnych indywidualnych liczników – miałyby się one pojawić najpierw w samochodach, a potem także w elektrycznych instalacjach grzewczych.


cały
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pikus88: iles procent juz stać, wprowadzenie zmian tez nie zajmie miesiąca. Dodatkowa zachęta zawsze spoko. Za maks 3-5 lat na rynek wejdzie jakies małe, ekonomiczne auto elektryczne. nówka będzie kosztować ze 40koła w ubgiej wersji, a uzywki połowe tego 3 lata póxniej, takze wszystko to kwestia czasu tylko.
  • Odpowiedz
@pikus88: Nie widzę osobiscie nic złego w ułatwianiu zyia komus kto zainwestował 100k+ PLN w auto elektryczne. co za bezsens żeby zawsze tylko dawac biedakom, Ci bogatsi to juz na nic od państwa nie zasłużyli, mimo że to oni najwięcej hajsu pompuja do budżetu?
  • Odpowiedz
  • 4
Tesla S jest generalnie spoko, ale gdyby w miejsce przedniego bagażnika dawalić silnik spalinowy z generatorem prądu i zrobić z niej hybrydowego plug-ina, to ten samochód nie miałby konkurencji na jakimkolwiek polu. Praktycznie silnik spalinowy włączałby się bardzo niewiele razy, ale dzięki temu nie byłoby problemu z zasięgiem i dostępem do ładowania. To oczywiście jest przekreślenie idei, ale jak dla mnie w polskich warunkach, model 3 z takim rozwiązaniem byłby jak najbardziej
pogop - Tesla S jest generalnie spoko, ale gdyby w miejsce przedniego bagażnika dawal...

źródło: comment_yz6DRP5tgH5KFkW9jF7tXzUyFS9bV2BW.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogop: mogliby też zamontować w środku pedały, żeby wspomagać silniki elektryczne siłą mięśni, ale w sumie to skoro na siedzeniach już siedzą to nie ma sensu montować kolejnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
To oczywiście jest przekreślenie idei


@pogop: sam sobie odpowiedziałeś dlaczego jest to #!$%@? pomysł

[..] w polskich warunkach [...]


w polskich warunkach mało kogo stać na taki samochód, a nawet jak ktoś ma tyle hajsu na samochód, to kupuje niemiecką limuzynę
  • Odpowiedz
@pogop: Mitsubishi Outlander PHEV, Volvo V60 PHEV, Volvo XC90 T8, BMW i8, BMW 740e, BMW 330e, Porsche Panamera S E-Hybrid, Porsche Cayenne S E-Hybrid, Mercedes S 500 L Plug in, Mercedes C Plug in, Mercedes GLC 350e, Mercedes E350e, Mercedes GLE500e, Golf GTE, Passat GTE. Część może nie występować oficjalnie w cennikach, ale da się ogarnąć nową.
  • Odpowiedz
@pogop standardowa hybryda ma silnik elektryczny, który - jak skończy się prąd - jest doładowywany z małego silnika spalinowego. Hybryda typu plug-in działa tak samo jak zwykła, z tą różnicą, że silnik elektryczny możemy także naładować z gniazdka elektrycznego. Co przy małych przebiegach czyni taki samochód w 100% elektrycznym.
  • Odpowiedz
W Polsce samochody elektryczne są w zasadzie samochodami na węgiel, bo w głównej mierze z węgla pochodzi polski prąd. Teraz pytanie, czy aby na pewno przejechanie kilometra elektrykiem jest dla środowiska lepsze niż przejechanie tego samego dystansu dieslem, benzyniakiem lub samochodem na LPG? Pytam jako laik, bo się zupełnie nie znam.

Na zdjęciu Hyundai Ioniq Electric, zasięg około 280 km na jednym ładowaniu, porządny samochód segmentu C za 150 tys zł.

#
pogop - W Polsce samochody elektryczne są w zasadzie samochodami na węgiel, bo w głów...

źródło: comment_v4nGV6UPgbLIw0eCMROf0P9AjBFgvx6L.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogop: ciekawe czy lepiej by bylo jakby w miastach kazdy mial piec na węgiel w mieszkaniu zamiast powiedzmy ogrzewania miejskiego?

Ale z pewnością tysiące "elektrowni" w samochodach są o wiele lepsze niż jedna elektrownia gdzieś tam na uboczu.

Oczywiście to, że elektryczne są stosunkowo nowe i wiele jeszcze uda się poprawić też jest nieistotne, tylko benzyna he he
  • Odpowiedz