[starface]

Róbcie skriny, bo będę chwalił #dobrazmiana. O ile całościowo Plan Rozwoju Elektromobilności to raczej zbiór pobożnych życzeń (o doprowadzeniu do produkcji wielkoseryjnej polskiego samochodu elektrycznego od zera w 5 lat nie mając nawet taśmy montażowej pomilczę), to Ministerstwo Energii przedstawiło IMHO naprawdę ciekawy pomysł na zwiększenie atrakcyjności elektryków przez wprowadzenie dedykowanej taryfy:

Ministerstwo Energii chce wprowadzić specjalne obniżki cen energii dla użytkowników samochodów elektrycznych. W ramach nowej nocnej taryfy ceny byłyby dużo niższe, niż obecnie. - Chcemy wprowadzić zasadę, że od godz. 23:00 do 05:00 energia elektryczna będzie kosztować 30 proc. ceny. W naszych elektrowniach w tym okresie dużo energii się marnuje – powiedział Krzysztof Tchórzewski podczas konferencji na temat elektromobilności.

Do wprowadzenia taryfy konieczne będzie zainstalowanie specjalnych indywidualnych liczników – miałyby się one pojawić najpierw w samochodach, a potem także w elektrycznych instalacjach grzewczych.

cały artykuł

#neuropa #4konserwy #samochodyelektryczne informacyjnie taguję też #tesla

[pikus88]

@starface: a ile procent Polaków stać na elektryka w tym momencie?

[w.....a]

@pikus88: iles procent juz stać, wprowadzenie zmian tez nie zajmie miesiąca. Dodatkowa zachęta zawsze spoko. Za maks 3-5 lat na rynek wejdzie jakies małe, ekonomiczne auto elektryczne. nówka będzie kosztować ze 40koła w ubgiej wersji, a uzywki połowe tego 3 lata póxniej, takze wszystko to kwestia czasu tylko.

[starface]

@pikus88:

Researchers estimate that once EV batteries cost $150 per kilowatt hour (kWh), they'll be cost-competitive with gas vehicles. EV batteries have dramatically dropped in price over the last five years, according to the United Nations-backed report, Global Trends in Renewable Energy Investment 2016, released March 24. In 2010, the global average was $1,000 per kWh. By last year, it had fallen to $350 per kWh.

***

Sam Elon zapowiada, że

[pikus88]

@w_szafa: @starface: ale zanim u nas w ogóle zadomowią się elektryki to jednak trochę zjedzie, a obniżając cenę energii w tym momencie dajemy odetchnąć tym, którzy i tak pieniądz mają. Dopóki faktycznie nie będzie auta, które będzie dostępne dla szarego Polaka to pomysł ten będzie dotyczył bardzo małej liczby Polaków. Myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby faktyczne wprowadzenie tych cen wtedy, kiedy te auta będą bardziej dostępne.

[w.....a]

@pikus88: Nie widzę osobiscie nic złego w ułatwianiu zyia komus kto zainwestował 100k+ PLN w auto elektryczne. co za bezsens żeby zawsze tylko dawac biedakom, Ci bogatsi to juz na nic od państwa nie zasłużyli, mimo że to oni najwięcej hajsu pompuja do budżetu?

[pikus88]

@w_szafa: ja nie mówię, że nie zasłużyli, uważam tylko, że lepiej byłoby gdyby dotyczyło to większej ilości osób. Sam pomysł jest ok, żebyśmy się dobrze zrozumieli.

[dsctom]

@starface: @pikus88: @w_szafa:

jestem za dedykowaną e taryfą ale jest ale :)

licznik to koszt dla OSD, który od razu wrzuci to w taryfę i płacą wszyscy

koszt instalacji do licznika jak wyżej

koszt instalacji za licznikiem - mam halę garażową a licznikownie z drugiej jej strony - ciężko będzie, nie wspominam o ludziach co mają liczniki na 10 p. - rozpocząłem proces dowiadywania się we wspólnocie zobaczymy jak