Handlem na bazarze mam we krwi. Pamiętam doskonale opowieści ojca, jak to w 1946 sprzedawał koty na bazarach. Raz znalazł jakiegoś futrzaka z wszami. I sprzedał go jakiemuś łosiowi. Z tego co mówił to on nazywał się Pawlak, jakoś tak. Nawet mam z tego nagranie! A ja teraz naciągam na bazarach, kontynuując tradycję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#heheszki #samiswoi
Marian_Pazdzioch - Handlem na bazarze mam we krwi. Pamiętam doskonale opowieści ojca,...
@zomowiec: zmowa lokalna....gość znerwicowany...kupił kamerę i nagrywa wszystko, a jak to w naszym kraju jest zbywany i traktowany jak wariat....z tego co mowi to chcieli go zabić wszystko nagrane było na kamerach, ale policja ukręca łeb sprawie.
  • Odpowiedz