nad procesami przebiegającymi w reaktorze będzie czuwać nieprzygotowana do tych działań nocna zmiana


No i wszystko jasne. Nocna zmiana winna katastrofie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@rea9: Gierek byłby zachwycony UE - bezsensowne inwestycje, byle tylko przewalić kasę, bzdurne hasełka o równości i dobrobycie.
W sumie to PiS też lubi UE, tylko nie wie jak zagadać.
  • Odpowiedz
Idzie maly chlopiec z matka, przechodza obok kompletnie pijanego Himilsbacha, matka mowi:
-Jak nie bedziesz sie uczyl to skonczysz jak ten Pan
Na co dzieciak mowi:
-Ale mamo, przeciez to jest znany aktor Jan Himilsbach!
Na co Himilsbach wstaje i odpowiada:
-I co stara k---o, glupio Ci teraz?
  • Odpowiedz
Wiosną 1980 roku było 3150000 członków i kandydatów PZPR.
Przez ponad 41 lat istnienia PZPR przewinęło się przez partię około 6 milionów osób.
W Solidarności było 9,5 miliona członków. W chwili ostatecznej rejestracji 10.11.1980 roku liczyła ona 3,5 miliona.
#historia #prl #pzpr #komunizm

  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kettu w latach ok. 70, osoby o najlepszych wynikach na roku, na studiach pedagogicznych zostawały kandydatami do partii ze zgłoszenia uczelnii. Jeśli rezygnowały to mogły zapomnieć o pracy w zawodzie.
  • Odpowiedz
Towarzysz Wiesław Gomułka to był prawdziwy mąż stanu i wielki polski patriota, powszechnie lubiany człowiek. Pracowity, skromny, oszczędny, wręcz ascetyczny, prowadził realpolitik w trudnych czasach, próbował uzyskać względną niezależność od Moskwy, dbał o interesy Polski, co musiał zrobić to robił, ale dobro narodu zawsze stawiał na pierwszym miejscu. Dość powiedzieć że siedział w więzieniu za odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne, bo tylko o interesie Polski myślał, a jego przeciwnicy woleli podległość Moskwie. Wśród jego licznych
zafrasowany - Towarzysz Wiesław Gomułka to był prawdziwy mąż stanu i wielki polski pa...

źródło: comment_sHcxA0Sr3F1QjmIFZ5yc9W61PKBmHEVw.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bomboniusz1986: Powiedział wykopek z wygodnego fotela w swojej piwnicy który w czasach towarzysza Wiesława by się bał odezwac na ulicy, a co dopiero sprzeciwiać Moskwie i walczyć o ustępstwa dla dobra kraju. Towarzysz Wiesław działał w ramach w jakich mógł, a w objęcia ZSRR wepchnął nas Roosevelt.
  • Odpowiedz