Ten znaleziony w sieci wpis, byłego pracownika Polskiego Radia dedykuję wszystkim fanom lustracji. W zasadzie Lustracja to bardzo dobra rzecz. W szczególności gdy okazuje się obusieczna i uderza w największych i najbardziej fałszywych piewców i populistycznych oskarżycieli. W tym wypadku Sławomira Cenckiewicza, albo jak kto woli "histeryka" #pis atakującego regularnie #lechwalesa . Az chce się zacytować pamiętny utwór Big Cyca: "Wszystko gnije, wszystko gnije... a smród unosi się w brudzie i w pyle"

Kiedy Panstwo „wbijecie” w wyszukiwarkę Google nazwisko:

MIECZYSŁAW CENCKIEWICZ

to albo niewiele informacji Panstwo znajdziecie albo wyszukiwarka „przekierunkowuje ” na nazwisko :

SŁAWOMIR CENCKIEWICZ.
grubson234567 - Ten znaleziony w sieci wpis, byłego pracownika Polskiego Radia dedyku...

źródło: comment_wfF17NHR2CaFKCPzEAFqvkYHisytaIgM.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@grubson234567: Tysiąc razy się do tego przyznawał, mówił o tej sprawie publicznie. Co pisał o tym swego czasu Mariusz Chudy w Newsweeku?

Cenckiewicz lubi iść pod prąd. Lustracyjne ostrogi zdobywał w gronie rodzinnym. Zlustrował swego dziadka, długoletniego dyrektora sopockiego Grand Hotelu. Dogrzebał się informacji, że dziadek był wyso­kim funkcjonariuszem Służby Bezpieczeństwa. Swoich odkryć dokonał, będąc pracownikiem gdańskiego oddziału IPN


Jak komentował całką sprawę
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Przeczytałem właśnie wydaną przez #ipngovpl "PZPR jako machina władzy" i już wiem, na kim i kiedy wzoruje się #pisorgpl Nigdy bym nie pomyślał, że można tak bezkrytycznie kopiować rozwiązania z tamtych lat. #polityka #pis #pzpr
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#dziendobry oto kolejna postać z cyklu #dzielnipolacy - zachęcam do obserwowania, a także samodzielnego dodawania postaci Polaków dzielnych i odważnych w różnych dziedzinach życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dziś Jan Himilsbach- ur. 1 maja lub listopad/grudzień 1931 r. w Mińsku Mazowieckim, zm. ok. 11 listopada 1988 r. w #warszawa – polski aktor niezawodowy, pisarz i scenarzysta, z zawodu kamieniarz.

- Życie Jana Himilsbacha było pełne niejasności i sprzecznych informacji. Przyczyn takiego stanu rzeczy było wiele, a on sam nie tylko nie starał się wyjaśniać wątpliwości, a dodatkowo, z premedytacją, osobiście wprowadzał zamęt w swej biografii. Udzielił przez całe swoje życie około siedmiuset wywiadów, za każdym razem opowieści o sobie wzbogacając o nowe wątki. Uzasadniał to, zgodnie ze swoją logiką, mówiąc: no bo ile razy można pieprzyć wciąż jedno i to samo. Absurdalną datę swych urodzin, czyli – według oficjalnej metryki – 31 listopada kwitował słowami: jeden dzień w tą, jeden dzień w tamtą, co za różnica. Siebie i całe swoje życie traktował z podobnym dystansem
elady1989 - #dziendobry oto kolejna postać z cyklu #dzielnipolacy - zachęcam do obser...

źródło: comment_LAf7lgLroSxxvS3hCssGwhN7rccJW0SU.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Idzie maly chlopiec z matka, przechodza obok kompletnie pijanego Himilsbacha, matka mowi:
-Jak nie bedziesz sie uczyl to skonczysz jak ten Pan
Na co dzieciak mowi:
-Ale mamo, przeciez to jest znany aktor Jan Himilsbach!
Na co Himilsbach wstaje i odpowiada:
-I co stara k---o, glupio Ci teraz?
  • Odpowiedz
Wiosną 1980 roku było 3150000 członków i kandydatów PZPR.
Przez ponad 41 lat istnienia PZPR przewinęło się przez partię około 6 milionów osób.
W Solidarności było 9,5 miliona członków. W chwili ostatecznej rejestracji 10.11.1980 roku liczyła ona 3,5 miliona.
#historia #prl #pzpr #komunizm

  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kettu w latach ok. 70, osoby o najlepszych wynikach na roku, na studiach pedagogicznych zostawały kandydatami do partii ze zgłoszenia uczelnii. Jeśli rezygnowały to mogły zapomnieć o pracy w zawodzie.
  • Odpowiedz