Wietrzna turystyka włosko-francuska
czyli
Maserati Khamsin
Dawno nie było czegoś klinowego sportowego w rodzaju Volvo Tundry, Lamborghini Countacha czy innego konceptu Alfy Romeo Carabo lub Maserati Boomeranga… No właśnie, skoro o Maserati mowa – w czasach powstania wspomnianego konceptu oraz bohatera dzisiejszego wpisu włoska marka oraz francuski Citroen – ten sam od hydropneumatycznego zawieszenia, C-15 składanych w Nysie i innych kaczek 2 CV – należały do jednego właściciela, to jest
czyli
Maserati Khamsin
Dawno nie było czegoś klinowego sportowego w rodzaju Volvo Tundry, Lamborghini Countacha czy innego konceptu Alfy Romeo Carabo lub Maserati Boomeranga… No właśnie, skoro o Maserati mowa – w czasach powstania wspomnianego konceptu oraz bohatera dzisiejszego wpisu włoska marka oraz francuski Citroen – ten sam od hydropneumatycznego zawieszenia, C-15 składanych w Nysie i innych kaczek 2 CV – należały do jednego właściciela, to jest
czyli
Ferrari Modulo
Z ostatnio opisywanego fikcyjnego, ale rzeczywistego wozu dystopijnego wracam do prawdziwych wozów. Jako że dawno nic nie pisałem o Ferrari, to dzisiaj się ono pojawi – a dokładniej jego koncept z czasów ery klinowców , kiedy kryzys paliwowy z lat 70. i wozy ze zdławionymi silnikami były jeszcze pieśnią przyszłości.
Historia dzisiejszego prototypu rozpoczyna się w 1968 roku – wówczas to Paulo Martin, młody stylista pracujący