Ja #!$%@?, jak ja nienawidzę lata. Nie da się oddychać, człowiek cały mokry po każdym wysiłku, pełno komarów i innego latającego gówna, a w nocy nie można spać. Jeszcze 20 stopni jest ok, ale te 30... To Europa, a nie Afryka. Byle do jesieni.
#pogoda ##!$%@?
@tellet: ja jestem szczupłym człowiekiem, mam klimę w domu ale co mi po tym? Czuje depresję bo cały weekend muszę siedzieć zamknięty we własnym domu, bo gdy tylko wyjdę na zewnątrz uderza mnie podmuch gorącego powietrza, nie da się nic zrobić, czerpać jakiejkolwiek przyjemności z pobytu na "świeżym powietrzu" wiesz fajnie jak masz urlop i jesteś nad morzem, ale wrocław here i mamy tu naprawdę skwar..
A dziękuję za pójście
  • Odpowiedz
Paryż szykuje się na silną falę upałów. Wedle prognoz przez 10 kolejnych dni będzie panowała wysoka temperatura, dochodząca do 39 stopni. Planuje się rozdawanie wody przechodniom i bezdomnym i wypożyczanie klimatyzatorów potrzebującym. Mer miasta nie chce powtórzenia się sytuacji z 2003 roku, gdy fala upałów zabiła tyle osób, że zabrakło miejsc w kostnicach.
https://www.bloomberg.com/news/articles/2020-08-07/paris-braces-for-one-of-worst-heat-waves-in-more-than-a-century
#pogoda #francja
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dziczek3000: zamrożone butelki postawić przed cyrkulatorem, zamknąć okna od strony słońca, a otworzyć te od strony cienia i drzwi od domu, zrobić przeciąg... Ogólnie #!$%@? :(
  • Odpowiedz
@Dominias: no tak trochę jesteś xD
Ja zaraz idę biegać i zastanawiam się czy przeżyję, mimo że już po największym upale i słońce zaszło. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Byłem sceptycznie nastawiony do zamykania szczelnie wszystkich okien w celu ochrony przed upałem, ale to faktycznie działa, nawet pomimo mieszkania na ostatnim piętrze. Na zewnątrz 30°C, a w domu niecałe 25°C. Polecam ten styl życia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#oswiadczenie #odkrycie #pogoda #polecam
  • Odpowiedz
@PaulStanley pamiętam jak pojechałem do UK, wszyscy straszyli, że pogoda fuj, że pada non stop, a lata nie ma.
No i tak go nie było, że były podobne temp jak powyżej, tak, że od kwietnia do praktycznie października spędziliśmy całe popołudnia w ogródku, bo w domu nie szło wyrobić tak grzało. To było zajebiste lato, piwko, bonio, grillek czy książka, super sprawa.
  • Odpowiedz