Komu późnym wieczorem spieprzył się komputer, ponieważ podłączył do prądu źle naprawioną wiertarkę i zrobił zwarcie?


Kto miał na dysku ważne dokumenty na przetarg o grubszą kasę (kwestia względna, ale dla mnie naprawdę grubą) i musiał je mieć wydrukowane na dziś rano?


Kto właśnie wrócił od mojego klienta?


Kto siedzi właśnie z piwem i zastanawia się, o której zadzwoni dziś pierwszy klient, bo wczoraj z powodu środy popielcowej prawie nie dzwonili?


Tyle