via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Jutro mam druga dawkę pfizera, osoby które już miały - jak się czuliście po? Mnie po pierwszej dawce tylko bolało ramię #szczepienia #pfizer
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jestem po drugiej dawce #pfizer. Do powiatowego punktu szczepień przyszedł akurat wtedy facet, który miał mieć szczepienie jutro. Spytał, czy może już, bo jutro mu coś wypadło, załatwił to bez problemu.

Są miejsca, są szczepionki. Można wejść i zmieniać termin od ręki.

#szczepienia #covid #koronawirus

  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siemka, jestem już ponad miesiąc od drugiej dawki #pfizer obydwie strasznie przechorowałem bo mam pewne nierozpoznane do końca uczuelnia reumatologiczne i lekarz mocno odradzał ale zakazu jako tako nie dał a ja chcę lecieć do Bułgarii, wrócić do normalności i przede wszystkim być bezpiecznym.

Stąd moje pytanie dot. #szczepienia otóż te szczepionki innych firm różnią się trochę składem więc czy przypadkiem odporność jaką dają nie działa trochę na
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

i lekarz mocno odradzał ale zakazu jako tako nie dał a ja chcę lecieć do Bułgarii, wrócić do normalności i przede wszystkim być bezpiecznym.

@Kamkam55: Robię screena, bo ten wpis to kur**wa złoto xD
  • Odpowiedz
Zauważył ktoś u siebie lub innych ponad miesiąc do 6 tygodni po pierwszym szczepieniu większą ilość siniaków na skórze, które długo się utrzymują i nie znikają tak szybko jak powinny? Albo takie małe plamki jakby zasinienia na skórze wyglądające jak niedomyta brązowa farba o średnicy 1-2cm i nieregularnym kształcie? Które po dłuższym czasie zanikają jakby się goiły, a potem nagle znowu są widoczne? Głównie na ramionach i przedramionach i w ilości kilku
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Witam. 23.06 wleciała druga dawka #pfizer . Wieczorem raptem 4-6h po szczepieniu ręka napierd@l@ła już. Czyli znacznie szybciej aniżeli podczas pierwszej dawki. Temperatura w nocy 37,9 która nad ranem przeszła (zbita paracetamolem). Rano dzień po szczepieniu oczywiście zmęczenie, niewyspanie, lekki ból mięśni. Ogólnie druga dawka nie taka tragiczna. Ale jak to zwykle bywa… jest jedno: „Ale”…. Mianowicie od wczorajszego dnia tj. Niedzieli pojawił się ból gardła oraz od czasu do
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@vampir31: babcia mojej narzeczonej i jej wujek po drugiej dawce dostali półpaśca. To pewnie zbieg okoliczności ale być może szczepionka obniża Ci chwilowo odporność (bo już walczysz z pseudo-wirusem że szczepionki) i inne infekcje moga się łatwiej rozwinąć
  • Odpowiedz
Jak to jest z alkoholem po szczepieniu? Dziś koło 14 miałem druga dawkę, a mam zaproszenie na mecz do znajomego i tak bez piwka mi się nie chce. Oczywiście mam tu na myśli 1-2 piwa, słabe, jakieś ok. 4%. Co myślicie o tym? Mogę zrobić sobie krzywdę? Pierwszą dawkę przeszedłem bez żadnych komplikacji (prócz bólu ręki), teraz też się czuje ok. Pfizer.
#szczepienia #pfizer #koronawirus #
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Vadzior: niestety nawet najmniejsze dawki alkoholu kompletnie oraz trwale cofają skuteczność szczepionki, plus zwiększa się ryzyko zachorowania na autyzm. Nie no ja po johnson&johnson normalnie wyzerowałem pół litra w ten sam dzień i żyję
  • Odpowiedz
Raport po 1 dawce - minęło poand 48h jedyne dolegliwości to uczucie zakwasu w miejscu wkłucia ale to normalne przy szczepionkach oraz nudności z tego co czytałem to też normalne przy szczepionce na covid (nie chce mi się wchodzić w świat chemii) poza tym żadnych innych dolegliwości czekam na 2 dawkę 15 lipca i powiem szczerze że trochę się obawiam
#pfizer
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ciasteczkofy: ja miałem druga dawkę wczoraj (sobota) o 18:00. Po 3h poczułem nagła fale zmęczenia lekki ból głowy, położyłem się spać ok 22 i wstałem dziś przed 10ta. Generalnie bolą mięśnie, uczucie strasznego zmęczenia, gorączki brak. Da się żyć, ale cieszę się ze dziś dzień wolny, bo w pracy bym zdychał okrutnie. Mam nadzieje ze jutro już wszystko wróci do normy
  • Odpowiedz
Już po drugiej dawce, którą przyjąłem w czwartek około 17. Tym razem nie było tak przyjemnie, piątek gorączka i człowiek nie do życia, w sobotę już bez gorączki, ale nadal dziwnie się czułem. Dziś już lepiej :)
#pfizer #szczepienia
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Justyna Socha na swoim insta ostatnio poinformowała, że otrzymuje ostatnio od kilku do nawet 10 zgłoszeń zgonów dziennie, które następują w związku czasowym ze szczepionką. Jedno z najnowszych zgłoszeń to śmierć 23-latka we śnie, kilka dni po szczepieniu. O dziwo jeszcze nie dostała zgłoszenia o śmierci żadnego nastolatka Wcześniej to samo pisała o "18-latku", który okazał się 21-latkiem, ale potem naprostowala to info na stronie swojego STOP NOP (podała nawet, że z
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak szczerze, jakie są szanse że za 5 lat sie okaze ze wszyscy jebną albo beda bezplodni vo sie zaszczepili bo niby nigdy nie bylem antyszczepionkowcem ale jednak to coś nowego i jest jakaś lekka obawa bo młody jestem #pfizer #covid #szczepienie #szczepionki
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak szczerze, jakie są szanse że za 5 lat sie okaze ze wszyscy jebną albo beda bezplodni v


@sadwykopek: niezerowa, ale skrajnie nieprawdopodobne (gdzieś na poziomie tego że w Ziemię uderzy meteoryt i wszyscy wyginiemy) - na podstawie tego co wiemy o działaniu układu odpornościowego, szczepionek oraz komórek
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sadwykopek: szansa niezerowa, więc po co ryzykować? Dla 99.8% populacji większe ryzyko niesie przyjęcie szczepionki niż nie przyjęcie. Żeby nie było, nie jestem antyszczepionkowcem, w sierpniu zapisane dziecko na szczepienie obowiązkowe, termin za półtora miesiąca (bo wszyscy żyją szczepieniem na covid więc obowiązkowe zlewają) w końcu termin przełożony, bo Pani doktor z przychodni pochorowała się na covid (oczywiście szczepiona)..
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
No i druga do dawka #pfizer weszła dziś. Tym razem podawanie bolało, czyli liczy sie umiejetnisc pielęgniarki. Poprzedniego nie czułem. Na razie podczas oczekiwania tylko mrowienie aż do łopatki (mocniejsze niż za pierwszym razem). Zobaczymy co będzie w nocy. Pielęgniarka mówiła że reakcja po drugiej może być gorsza. Po pierwszej miałem tylko ból ręki i następnego dnia stawy mnie bolały.

Tak więc swoją cegiełkę do końca tego cyrku dołożyłem. Mam
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FrasierCrane: ogólnie po 1 dawce 5 minut po przyjęciu jak kazali siedzieć 15 minut dostałem jakiś napad gorączki i pocilem się jak świnia i mdłości przez 30 sekund ale to możliwe że kolejka jak #!$%@? ludzi dużo i przychodnia nie była klimatyzowana dziś miałem nockę w pracy i wtedy pojawiły się mdłości wróciłem do domu wypiłem mocna herbatę z imbirem bo to pomaga i przeszło został tylko zakwas w miejscu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ciasteczkofy: żyje, ale co to za życie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W zasadzie miałem to samo co wcześniej tylko silniej. Zmęczenie i silny vol stawów / kości. Temperatury nie miałem. to samo miałem oo pierwszej dawce, ale słabsze.
  • Odpowiedz
Druga dawka #pfizer przyjęta, żyję, śmieciarka nie przyjechała, pięknego pogrzebu też nie miałem, ale jak się w głowie zaczęło kręcić gdy z punktu szczepień wyszedłem to myślałem że nie wyrobie na zakrętach ( ͡° ʖ̯ ͡°) 22lvl here
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@swientyenty: ja wczoraj druga dawka Pfizera. Jestem uczulony na pyłki, więc akurat jest najgorzej jeśli chodzi o pylenie. Trochę ręka mnie boli i to w zasadzie wszystko
  • Odpowiedz
. Tam spośród wszystkich chorych 44% to osoby zaszczepione.

Także ten.


@Zona_faraona: a zaszczepionych jest 60% - kolejny dowód na to, że szczepionka działa
czyli większością chorującą jest niezaszczepiona mniejszość
  • Odpowiedz
ok idę. druga dawka #pfizer #szczepienia czeka. okaże się czy zdechnę czy przetrwam. jeśli już nic nie będę pisał to znaczy że nastąpiło gg i wylogowało mnie z serwera na stałe. zdam relację jeśli przeżyję (na co się zanosi bo wirusa przebyłem bez objawów poza utratą smaku i węchu a po pierwszej dawce jedyne co mi dolegało to miejsce ukłucia bolące kilkadziesiąt godzin). chociaż tak idę niechętnie bo
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach