@hero: szczepionka mrna nie produkuje przeciwcial. Ona produkuje bialko kolca wirusa co uaktywnia uklad immunologiczny do produkcji przeciwcial. Bialka kolca wirusa produkowane sa krotko. Miedzy innymi dlatego wymagane sa dwie dawki.
  • Odpowiedz
@hero: źle ci napisali - szczepionka nie produkuje białka kolca - twój organizm sam produkuje to białko, bo szczepionka mRNA zawiera jedynie instrukcję produkcji białka.

Ta instrukcja dosyć szybko się rozpada, więc białka kolca nie powstaje zbyt dużo, ale wystarczająco dużo by układ odpornościowy je zauważył i zaczął z nim walczyć. Nie potrafi ono ani replikować, ani atakować (jak robi prawdziwy wirus), więc nie jest to zbyt trudne, jednak możesz
  • Odpowiedz
Słuchajcie, ja i moja dziewczyna tydzień po szczepieniu mamy takie same objawy, drętwieje lewa ręka i noga (w lewą było klute), dzisiaj w nocy obudziłem się i miałem język jak kołek, miał ktoś tak samo?
#pfizer
#koronawirus
#koronawirus
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale mnie zmiotło z planszy po drugiej dawce.
Po pierwszej tylko ból ręki, teraz ogólne osłabienie, ręką się nawet po tyłku nie podrapię i 38,4 (trochę sporo, jak na zwykłe "zbijanie").

Auć.

Za to 5G chodzi wyśmienicie. :)
#pfizer #koronawirus
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jest tu ktos uporajacy sie z problemami jelit (jeszcze przed covidem) i mial szczepienie?
Moje jelita byly w remisji przez ostatni rok. W koncu zaznalem troche szczescia i normalnosci. Nie zmienialem nic ostatnio w diecie. Po pierwszej dawce pfizera wrocily stany zapalne, niestrawnosc, wzdecia. Do tego wyskoczyly mi duze grudki pod skora, cos jak kaszak. Sa w miejscach wezlow chlonnych, wiec moze to powiekszony wezly chlonne.

Mial ktos podobnie?

#szczepienia
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przedwczoraj wleciała druga dawka.
Po pierwszej ból ręki, tak jak przy zakwasie, ale nie ograniczało to w żaden sposób ruchów, około 3dni. Nocą temperatura skoczyła do 37.5, rano już ok. Drugiego dnia po szczepieniu senność.
Po drugiej dawce ból ręki okropny, szczepienie było o 11 a ja już o 18 nie dałam rady nią ruszyć. W nocy zaczęła parzyć mnie skóra w miejscu iniekcji. Parzyło, rwało, myślałam, że wybuchnie mi ręką. Następnego dnia i do tej pory utrzymuje się ból ręki, w miejscu iniekcji skóra jest gorąca, jest czerwony okrąg.
Dokładnie tak samo miałam po szczepionce na tężca.
Samopoczucie dużo lepsze, dużo więcej energii niż po 1dawce, temperatura wzorowa ale za to podwyższone ciśnienie.
Aha, najważniejsze. Jak wyjadę poza swoje zadupie to już odbieram 5G. Raczej to dlatego, że zmieniłam telefon, ale nie jestem pewna.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pierwsza dawka #pfizer - po około 6 godzinach wysoka temperatura i silny ból głowy, a także mocny ból ręki. Na noc wziąłem paracetamol, ale przez długi czas praktycznie nie pomagał, dopiero nazajutrz czułem się dobrze.

Druga dawka Pfizer - również po około 6 godzinach lekki ból ręki, ale mocny ból głowy i ogólne osłabienie. Dopiero Ibuprom Sprint (z ibuprofenem) pomógł dojść do siebie, chociaż lekarz radził, aby zażyć jedynie paracetamol.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy komuś z Was zdarzyło się, żeby punkt szczepień sam sobie ot tak zmienił godzinę szczepienia (druga dawka)? Miałam na jutro konkretną godzinę, dziś SMS z przypomnieniem, a tam 2h później xD na erejestracji też już zmienione
#szczepienia #covid #pfizer
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Karmazynowa_furia: tak. To zależy od tego prawdopodobnie że w jednej szczepionce jest 5 dawek i jak otwierają To liczą by tyle mniejwięcej osób przyszło.
Mi zmieniali tak 3 razy i też myślałam "co do kurhwy"
  • Odpowiedz
@gardan hej, tak, pfizerem, pomiędzy pierwszą dawką, a drugą miałam planowo 34 dni. Koniec końców przeniosłam drugą dawkę o 6 dni później, więc wyszło 40 dni, ale tylko dlatego, że w międzyczasie byłam mocno przeziębiona
  • Odpowiedz
Mirki, szczepilem się #pfizer i od wczoraj boli mnie ręką, mam zawroty głowy, gorączkę. Generalnie rozłożyło mnie. Wiem, że to są opisane skutki uboczne, ale czy ktoś z was też ciężko przeszedł szczepienie?
#kiciochpyta
#koronawirus

Miałeś skutki uboczne?

  • Nie 32.4% (22)
  • Lekkie 42.6% (29)
  • Mocne 25.0% (17)

Oddanych głosów: 68

  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bounty: Wszystko gra- jeśli po I dawce Cię poniewiera, to jest spora szansa, że już przeszedłeś covida. Po II takie objawy oznaczają, że wszystko działa jak należy. Jeśli nie musisz, to siedź w domu i pij dużo płynów. Jeśli musisz wyjść, to Gripex powinien dać radę ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Voltaire:
Update 2 dawka: po 12h zaczęło mnie znowu napieprzać ramię i dostałem jakiegoś stanu podgorączkowego. Choć w sumie to nie wiem bo termometr pokazuje normalna temperaturę, a czuje jakieś dreszcze. Bardzo źle spałem przez to.
  • Odpowiedz
Nie daje mi to spokoju muszę spytać po szczepieniu miałem nudności i dziwne uczucie zatykania się krtani (xd) i nie mogłem przełknąć śliny ale gdy coś jadłem i piłem to gardło się odtykalo i teraz pytanie czy to od szczepienia czy może tak jak przypuszczam mam refluks przełykowy co o tym sądzicie?
#pfizer
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dotychczasowe efekty szczepienia Pfizerem chronologicznie:

1 dawka: delikatny ból ręki (w skali 3/10)
2. dawka: ręka #!$%@?, momentami wręcz drętwieje i czuć jak pulsuje (ból 8/10, chociaz najgorzej było te 12-24 godzin po samym szczepieniu). Dreszcze na całym ciele, od łydek przez plecy i dupe, aż po szyje, jednocześnie jest zimno i ciepło, pocę się jak świnia przy najmniejszym wysiłku, blada twarz, aktualnie zaczął mnie męczyć duszący suchy kaszel, jak ten o
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach