@maniek_: zaraz za Oslo, (przystanek Fiskevollen o ile dobrze pamiętam, dojeżdżają tam autobusy z Oslo S, czyli spod dworca), jest duże pole namiotowe gdzie tanio możesz wynająć przyczepę, są prysznice i kuchnia (targuj się o cenę). Najtaniej wziąć namiot, możesz go rozbić zaraz obok a na to pole chodzić się umyć :) Plus jest też taki że znajduje się ono nad samym morzem i widoki są piękne :)
  • Odpowiedz
Jedna z rzeczy które mnie zaskoczyły w #oslo to, że tramwaje nie skrzypią i w ogóle nie robią tyle hałasu ile te w #krakow. Po prostu cicho suną po torach, nawet na zakrętach. Może to przez śnieg a może to przez to, że w miejscu gdzie jestem norweg powiedział mi, że zostało przebudowane ale w innych miejscach też tak jest.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@m4kb0l: W Krakowie praktycznie w ogóle nie szlifuje się torowisk, dlatego świeżo po remoncie tramwaje suną cicho, a już po roku, czy dwóch, jest masakra...
  • Odpowiedz
@nivixi: Byłem w Oslo jakieś dwa lata temu i najbardziej zapadły mi w pamięć muzea - wikingów i technologii. Samo ich zwiedzenie pewnie odjęłoby jakieś 2-3 godziny. Ale tak poza tym, to sam nie wiem... możesz przejść się na skocznię, czy tam przepłynąć się łódką. Pewnie jest jeszcze sporo rzeczy, które można robić, ale nic mi więcej nie przychodzi do głowy. Szczególnie, że dzień po tym jak przyjechałem Brevik pierdyknął
  • Odpowiedz