Zsumowałem sobie ilość seriali i odcinków które oglądnąłem zaznaczając je na film-webie wyszło mi że na oglądaniu seriali spędziłem 54391 minut czyli 906.516 godziny co to daje 37.77 dób. Jest to moje 0.6% życia. 0.6% życia straciłem/zyskałem na oglądaniu seriali.

#gorzkiezaleczyniegorzkiezale #tylewygracczytyleprzegrac #dylematypierwszegoswiata #nocnerozkminy #matematyka

(wydaje mi się że z tych danych da się policzyć mój wiek. :) )
@sens: Kurczę, to ma teraz ten lepszy program na fizyce i zamawiane, ja takiego szczęścia nie miałem :) W sumie się nie orientuję zbytnio niestety, ja to tylko fizyki się uczę, a statystyczną to też fizykę będę miał (poza podstawami, które już miałem przy okazji labów) ;)

I te kosmiczne to bardzo często się pojawiają na MIMie :D

To taka odwieczna wojna PW/UW. Tak samo z fizykę, chociaż warunki akurat
  • Odpowiedz
#nocnerozkminy #religia Dzisiaj chyba papież rezygnuje. Ludzie mówią, że to przez pedofilskie sex skandale ale ja mam inną teorię. Tak naprawdę Joseph chciał zostać papieżem tylko po to, żeby wypromować swój death metalowy zespół "Benedykt sześćsześćsześćnasty" i teraz wyruszy w światowe tournee pełne krzyku i laserów.
Kto przyklepuje nockę przed kompem i ma zamiar normalnie funkcjonować przez cały dzień?

Wieczorem mam iść na drinka z koleżanką i zastanawiam się czy iść spać by móc z nią jakkolwiek rozmawiać czy olać to i pójść na żywioł, czyli zasnąć pewnie minutę przed spotkaniem :D

#nocnerozkminy #copoczac
@Floyt: noc ma to do siebie, że jest #!$%@? :)

Cisza, spokój, telefon nie dzwoni, nikt nie przeszkadza, nic nie rozprasza. O wiele lepiej mi się żyje, pracuje, #!$%@? własnie w nocy.

Myślę, że w Tokio bym się odnalazł:)
  • Odpowiedz
@Readonyou: Primo - jestem kompletnie i absolutnie leniwy. Secundo - niesystematyczny, tertio - mieszkam w małej klitce i tutaj nawet hantle przeszkadzają o drążku nawet nie mówiąc.

Z systematycznoscią w hantlach wytrwałem aż miesiąc :C
  • Odpowiedz
@mikroblog: Stary właśnie trafiłeś w moją krainę marzeń. Zawsze myślałem nad właśnie taką lokacją. Robisz własną chatkę, zjesz to co wyhodujesz i upolujesz. W lasach w dawnych czasach zwierzyny nie brakowało. Zresztą i dzisiaj nie brakuje jak umie się szukać. Cisza, spokój, żyjesz własnym życiem.
  • Odpowiedz