Ej, jutro mam samolot do polski, w sumie mnie tam dawno nie było a ostatnio słyszałem coś o niedzieli handlowej itd. Także poważne pytanie: Będą jutro sklepy jakieś otwarte czy na serio wszystko pozamykane? Jak wyląduje to mam dość długi dystans do przejechania i chociaż jakaś woda by się przydała. #kiciochpyta #niedzielahandlowa
Jak fajnie pójść sobie do sklepu w niedziele. Bez tłoku, bez kolejek, w sklepie są tylko osoby, które naprawdę potrzebują coś kupić. Nie trzeba przepychać się łokciami, ani walczyć o ostatni wolny wózek. Ludzie odzwyczaili się już tego bezsensownego szału konsumpcjonizmu, niedziele spędzają z rodzinami na spacerach i w kościele. Wszystko jest jakieś normalniejsze i spokojniejsze, nie czuć już tej żądzy kupowania i konsumowania, a sklepy przestały być polem bitwy. Polacy w
Wielki szacuneczek, dla uczonego, który wpadł na pomysł, żeby dwie niedziele w miesiącu były otwarte sklepy. Uważam, że jak najbardziej Dimitri Handlov zasługuje na to, aby były one nazwane jego nazwiskiem.
Nie miałem za bardzo jak zrobić wczoraj zakupów, a dzisiaj cały plecak towaru wyniosłem i jeszcze chipsy na mecz w rękach, bo nie weszły. Dziękuję pan Handlov
#niedzielahandlowa