Aktywny mateista narażony jest na wiele niebezpieczeństw - zatkana bombilla, zagotowana woda lub rozsypany susz, to tylko kilka z możliwych opcji.
Jest jednak pewnego rodzaju zagrożenie, które czyha u progu naszej świadomości. Podstępne, przebiegłe dopada nas w najmniej spodziewanej chwili, wtedy kiedy jesteśmy kompletnie bezbronni - we śnie. Jak radzić sobie w takiej sytuacji? Zobaczcie sami!
http://youtu.be/njuqjX4ic0Y
#nayerbowani #yerba #yerbamate #yerbatime #koszmar
@Raffael: Zadzwoniłem. Nie jest to palo santo, jakieś tam zwykłe drewno, w dodatku pojemność poniżej 150ml.

Jakby ktoś miał jakieś pytania, to dzwońcie pod podany na aukcji numer, Pan który odebrał wydaje się uczciwy i wszystko wyjaśnia ;)
@nayerbo: Ta yerba to przemielone kiepy :D Jest niesamowicie tytoniowa, strasznie dymna. Ale smaczna, rzeczywiście intensywna. Przysłali mi ją, bo nie mieli w sklepie Krausa, ale Kraus jest suszony powietrzem, więc średnio to samo mi wysłali.
@SweeneyTodd: Średnio znamy język hiszpański, więc wymawiamy raczej tak jak zasłyszeliśmy od innych :) Smak i aromat tak jak w recenzji. Rzecz jasna to tylko subiektywna ocena, więc kto chce niech sam spróbuje.
@Mithrindil: Do Pubu chodzi się w różnych celach, tym razem byliśmy napić się yerby :D
Do smaku szybko się przyzwyczaisz, ewentualnie możesz zacząć od pozycji smakowych i stopniowo przechodzić do tradycyjnych mate. Wszystko zależy od gustu :)