#coolstory #truestory #wakacje #murzyn #heheszki

przypomniała mi się sytuacja z kolonii we Włoszech w gimbazie xD

na nocnej zmianie w recepcji pracował murzyn, ale nie taki zwykły murzyn. w skali nigga/nigger/niggest dostałby trzy gwiazdki michelina xD ciągle mówił do nas:

BI KŁAJET BI KŁAJET


pewnej nocy jesteśmy w pokoju(sam parter, dało się wejść do środka dając kroka przez "balkon"), lekko podchmieleni, leżymy w kilka osób na jednym, wielkim łożu. oczywiście heheszki więc