Kurła mialem tak ostatnio, trzy godziny miałem by się przespać prze robotą, po kwadransie wlączyla się mucha. Otworzylem drzwi i okna, machałem dlońmi by nadać jej kierunek z pokoju. Po godzinie walki pacnąlem ją książką i wrzuciłem do sieco zaprzyjaznionego pająka. Niestety pół godziny squosza z muchą podniosło mi ciśnienie na dwie godziny. Jak wychodzillem do pracy byłem na maksa pobudzony, gdy do niej dotarlem po kwadransie byłem już u kresu sił.
#przegryw #pomocy #pytanie #wazne #muchy #pajaki #pytania

2 pytania:

1: Jeszcze raz się pytam o pomoc co Ja mam zrobić z tymi muchami w wrogu mojego pokoju które powstały się rozmrażać tam i żyć? No naprawdę ten razem potrzebuje wcześniej myślałem że są małe pająki ale to nie są a chyba muchy czy inne latające coś

2: Może to brzmieć Dzwine ale jak mogę zrobić żeby jakiś pająk tam zamieszkał gdzie teraz
Przed drzwiami do klatki schodowowej w bloku z wielkej plyty, gdzie mieszkam lata kilkadziesiąt much codziennie w sezonie wiosenno-letnim, domyślam się, że to wynika z tego, że jest obok śmietnik (zamurowany i zamykany na klucz ale nie ma tam syfu, a smieci sa oprozniane regularnie i jest czysto).
Szukam możliwości #!$%@? tych much ale w taki sposób, żeby one zdechły ale żeby nie rozpylać na zbyt długo środka owadobójczego (z uwagi na
No zaraz nie wytrzymie (°° Od wczoraj mam inwazję much kamikadze, normalnie wpadają prosto w twarz, we włosy, co to kurde jest? Choroba ślepych much? Zmutowane muchy ninja? ( ͠° °) Zaraz chyba sobie zrobię lep, wczoraj wytukłam z 15, niby był spokój, teraz wstałam na chwilę do łazienki i od nowa ( ͡° ʖ̯
xandra - No zaraz nie wytrzymie (╯°□°)╯︵ ┻━┻ Od wczoraj mam inwazję much kamikadze, n...

źródło: comment_1664681245wkqBzIrozAWioP5pRlYqrN.jpg

Pobierz
Mam problem, w nowym domu mam bardzo dużo much. Z tego co zauważyłem to głównie przedostają się wentylacją. Czy to możliwe że kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt much dziennie wlatuje do domu przez kominy wentylacyjne? Z reguły przeciskają się kratkami. Jeszcze jak mieliśmy stan deweloperski to much nie było, dopiero pojawiły się jak się wprowadziliśmy, wszystko jest posprzątane itp.

Może jakieś ptak wpadł do wentylacji i tam zdechł? Czy może założyć jakieś dodatkowe