Tak naprawdę tylko gruby karton zapewni odpowiednie przywiązanie dzięki dużej trwałości i przydatności oraz dzięki intensywnemu czuciu takiego kartonu w dłoniach. Z taką cienką kartką to nic nie da się zrobić - szybko żółknie, łatwo się rozpada i jest ledwo wyczuwalna przez układ nerwowy człowieka. Mało się o tym mówi, aby uchronić fanów gazet i właścicieli punktów zbiórki odpadów przed falą załamań nerwowych i aby dalej ochoczo pracowali na społeczeństwo wierząc w
RedSensej - Tak naprawdę tylko gruby karton zapewni odpowiednie przywiązanie dzięki d...

źródło: comment_1653322961JPN1SAU9FAz1QstRcbhHw4.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Wynajmuje mieszkanie ponad 2 lata, nie korzystam ze skrzynki pocztowej, bo zameldowanie mam gdzie indziej, a ewentualną pocztę kieruję na biuro, ale dziś przy wynoszeniu śmieci jakoś się do mnie uśmiechnęła, więc otwieram, sprawdzam, przeglądam, poza 15 karteczkami od młodego małżeństwa, które chcę kupić mieszkanie w tej właśnie kamienicy #pdk
Znajduję 13 awiz z poczty i ups, 5 listów z urzędu skarbowego, 3 rachunki za telefon/internet i jeszcze po kilka innych mniej
BDLK_IMPRTR - Wynajmuje mieszkanie ponad 2 lata, nie korzystam ze skrzynki pocztowej,...

źródło: comment_1619722229oTi9Kb37fHlow0ilxcahW4.jpg

Pobierz
@BDLK_IMPRTR: @HeavyFuel: @xionze:

Przeterminowane awiza - do niszczarki.

Według prawa pocztowego w takiej sytuacji powinno się zwrócić przesyłki OPERATOROWI.
Listy - przekreślasz adres, piszesz że ktoś taki nie mieszka pod tym adresem i zwracasz do operatora.
Zwracasz przez:
- "zwroty" przy skrzynkach jeżeli jest taka przegródka,
- dajesz listonoszowi
- wrzucasz do czerwonej skrzynki nadawczej Poczty (chyba najlepsze rozwiązanie)

Bierzesz listy, przekreślasz adres, piszesz, że taka osoba nie mieszka
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@BDLK_IMPRTR: z doświadczenia - najbardziej skuteczną metodą jest skreślanie adresata, pisanie ręcznie adnotacji o jego wyprowadzce/nie mieszkaniu pod adresem i wrzucanie do skrzynki. Z awizo robię to samo. Oddawanie właścicielowi, dzwonienie do nadawcy - gówno daje, spam nadal wpada. Po zastosowaniu powyższego każdy odpuszcza prędzej czy później. Najtrudniej pozbyć się spółek skarbu państwa, ale też w końcu do nich dochodzi treść adnotacji

Kto normalny podaje w takich sprawach adres wynajmowanego mieszkania
  • Odpowiedz
I po kiego grzyba drukują te instrukcje w tylu językach? A to tylko zmywara i płyta ind. Dziś nawet szkoła nie zbiera makulatury. W byłej pracbazie też eksportowali, ale instrukcje leciały w pakietach, głównie zależnie gdzie trafiało, było to kompletowane na miejscu zbytu + ew. pdf dla drukarni. Nawet do ruskich szło osobno i ogarniali. Czasem trafiło na nieogarnięty rynek, w mailu leciał pdf do dystrybutora i gitara. Jeszcze tylko wtyczek UK
lekarzoperatorkolonoskopu - I po kiego grzyba drukują te instrukcje w tylu językach? ...

źródło: comment_1599330374a8tNqewfHC90OeMSwKX0UG.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@definitelynotme: Faktycznie sporo :D

Pamiętam jak kiedyś z mamą i bratem wybraliśmy się ze swoją domową makulaturą, kilka kilogramów, kilka kilometrów noszenia, bo auta ani czegokolwiek brak. W końcu udało nam się dotargać, chociaż lekko nie było, a pan na skupie z bananem na twarzy daje nam całe piękne 4 polskie złote :D
Śmiechom nie było końca
  • Odpowiedz
Ile teraz kosztuje tak mniej więcej kilogram #makulatura na skupie? Zostało mi w cholerę starych książek i kartonów i się zastanawiam, czy opłaca mi się jechać tym na skup, czy prościej wywalić do kontenera segregacji :)

#kiciochpyta
@RRybak: ksiązki ,magazyny droższe ale chyba z 20 gr .........Biznes jest nieopłacalny,nooo chyba ze masz po drodze do pracy i samochodem jedziesz to i owszem,oddaj przy okazji.Przed ustawą śmieciową to u nas po mieście jeżdził jeden cwaniak żukiem i "wygarynał"wszystko z "paśników"jak leci,ale tylko kartony i magazyny.Teraz klopy w wiatach i chłop nie ma byznesu.
  • Odpowiedz
@RRybak: no moze 30 groszy te grubsze ale serio nie opyla się,pomyśl sam,jakby to było opłacalne toby osiedlowi magowie z tym jeżdzili na wózkach dziecęcych ,a na nim stos do nieba over9000 metrów :).A takich nigdzie nie widac.....
  • Odpowiedz
Mirko moje kochane.

Miałem spytać się wczoraj, ale wypadło z głowy a teraz nie mam czasu na tłumaczenie bo do roboty czas.

#oddam #oddamzadarmo #makulatura

Mam sporo starych numerów Świata Nauki i Wiedzy i Życia z przed 2000 roku, #ckm i #maxim z po 2000 roku i chcę się tego w cholerę pozbyć.

Czy ktoś z was kolekcjonuje stare numery tych miesięczników i chciał by je ode mnie otrzymać?

Jeśli będzie zainteresowanie,