Wpis z mikrobloga

@definitelynotme: Faktycznie sporo :D

Pamiętam jak kiedyś z mamą i bratem wybraliśmy się ze swoją domową makulaturą, kilka kilogramów, kilka kilometrów noszenia, bo auta ani czegokolwiek brak. W końcu udało nam się dotargać, chociaż lekko nie było, a pan na skupie z bananem na twarzy daje nam całe piękne 4 polskie złote :D
Śmiechom nie było końca
  • Odpowiedz