Juz raz to napisałam, powtórzę jeszcze raz.
W tej wojnie już nie ma szans na zwycięzców, setki miliardów dolarów strat i rozrypane miasta dla jednych, zaorana armia, próba atakowania stosunkiem sił 1:1 (sic! Takie rzeczy to tylko łucznicy konni na farmerów z włóczniami w 1210..., ewentualnie jacyś hetajrowie, inna elita, czy husaria...) i strącona maska siły (tak jakby to było potrzebne) dla drugich.
Natomiast z punktu widzenia Rzeczypospolitej: gdzie dwóch się bije, tam trzeci ma spokój.
![S.....k - Shalom.
Juz raz to napisałam, powtórzę jeszcze raz.
W tej wojnie już ni...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_16645202648pZeWXYmbcJS1SVacR3d3h,w400.jpg)
źródło: comment_16645202648pZeWXYmbcJS1SVacR3d3h.jpg
Pobierz
Innymi słowy że albo sam będziesz spełniał swoje marzenia albo ktoś zaprzęgnie Cię do spełniania jego? I że musisz być odpowiednio ogarnięty żeby jak np. podczas ściągania na klasówce, nie dać się złapać?
Jaką warstwę ochronną w sumie, mają osoby które zawsze były ponad tą normą chociażby powszechnego ściągania na sprawdzianach, zamiast tego uczyły się ponad
Swiat i zycie sa gra o sumie niezerowej. Mozesz zyskac, kiedy inni zyskuja. Mozesz zyskac, kiedy inni traca. Mozesz zyskac, kiedy dla innych to jest neutralne.
Najwiecej zyskasz wspolpracujac - kiedy oboje zyskujecie.
Zreszta nawet wyzyskiwacze przeciez z jedymi wspopracuja, kooperuja, a tylko czesc osob wykorzystuja.
@Ksut_Melodi: bo są bardziej przewidywalni i bo robią tak, bo tak zdecydowali.
Nie chcę sie wybielać, ale ona obskoczyla wszystkich kolesi w tej ekipie, potem była z jednym i odeszła do jeszcze innego. Ja miałem odrobinę więcej RiGCzu. Cala ta ekipa i tamtejsze akcje o to (-‸ლ) ale dalej sie kumplujemy, kajalem sie, bo wyrzuty sumienia nie dały mi spokoju. Dziś wszyscy w tej ekipie jesteśmy zupełnie innymi ludźmi. Mamy też inne relacje, nie jestesmy tak blisko - zresztą wtedy też nie byliśmy, wszyscy byli swiadomi obłudy między nami. Ten kolega nigdy groszem nie śmierdział, czesto nas przycinał na jointach. On też miał taki "charakter" że gdyby był przypał to każdy wiedzial ze pierwszy sprzeda. Nie miał okazji testowac. Anyway nic mnie nie usprawiedliwia plus dziś bym tak nie postąpił. Zresztą dziś ogólnie seks nie jest dla mnie tak