Wpis z mikrobloga

@krystian-stepaniak W ogóle mnie rozperdala, że w dzisiejszych czasach mireczek-normik lat 30, który miał, powiedzmy, kilka partnerek (albo wręcz zero), miałby zakładać rodzinę z julką lat 27, która nabiła spokojnie 10 razy tyle.

I nigdzie się o tym nie wspomina. Nie piętnuje. *To patriarchat*, mówią xd
  • Odpowiedz
połowę majątku


@wladyslaw-konstantynowicz: i alimenty

Mireczki TYLKO INTERCYZA!!!!


Mozna ja uniewaznic, wystarczy, ze byla zona rozplacze sie w sadzie i powie, ze ja zmusiles. Pani sedzia dostanie orgazmu uniewazniajac taka intercyze (zdecydowana wiekszosc sedziow w sadach rodzinnych to kobiety)
  • Odpowiedz
@krystian-stepaniak: @Retiarius_oma @Plp_ @centerario
Dlatego osobiście uważam, że przy tym co wyprawiają nastolatki pojęcie groomingu nie powinno istnieć nawet gdyby facet lat 45 r00chał 15latkę jeśli ma ona już jakieś doświadczenie i to nie jednorazowe. I tak wiek zgody w Polsxe to nie tragedia, bo 15 lat, a nie tak jak w paru stanach USA - 21, a to już wiek ostrego przer00chania.
Ale kij ma dwa
  • Odpowiedz
@Derpinardus: @centerario ja to tylko mam takie pytanie, skoro typowy typ co ma duży przebieg zaliczył 5-10 lasek i ma ok 30 lat, a babka w wieku 20 ma z 15 typów na liczniku, to kto to wszystko rucha xD

Matematycznie, albo one muszą dawać d--y za granicą, albo część z nich nie może dawać d--y wcale, bo w innym wypadku rozkład byłby zbliżony
  • Odpowiedz
@Schwarzfahrer

Dystrybucja zapewne jest zgodna z dystrybucją lajków na apkach, jak i schematem widocznym u ssaków w przyrodzie, czyli dominujący samiec pokrywa od kilku do kilkunastu samic w jakimś przedziale czasowym, natomiast one poruszają się między dominującymi samcami, uprawiając często fwb lub seryjną monogamię z ONS-ami w przerwach między średnioterminowymi relacjami.

Taki typowy self-thrashing u kobiet to maks. 5-10% procent i zazwyczaj koreluje z zaburzeniami, których w Polsce jest dużo w
  • Odpowiedz
@Schwarzfahrer: Bardzo dużo ludzi (bab i chłopów) wbrew pozorom ma w wieku ~30lat do 5 partnerów. Myślę nawet że większość. Julki o których mowa - tj. te z takim ogromnym przebiegiem, i generalnie te gadające o swoim "bodycount" to wokalna mniejszość wynosząca pewnie z 25-30% populacji dziewczyn w tym wieku. Część patologii myślę że też można tu wliczyć bo pośród niej często zdarzają się też takie rozwiązłe zachowania.
  • Odpowiedz
@wladyslaw-konstantynowicz robi się popularny, ale zapomniałeś dodać że ich już nie odruchasz. Sam znam laskę co dawała d--y na lewo i prawo na studiach za oksykodon dla największych ćpunów a jej nudesy łatwiej było znaleźć niż MP3 Linkin park w dobrej jakości a teraz wrzuca cytaty z biblii i zdjęcia z koła różańcowego
  • Odpowiedz