#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie do pracowników #poczta #listonosze , czy listonosz ma prawo nie dostarczać listów poleconych jeśli się boi adresata?
Mój ojciec, choleryk bardzo wściekł się na listonoszkę, pulchną rudą sikse, miesiąc temu, bo widział że zanim wrzuciła pocztówkę wielkanocną wysłaną przez babcie do skrzynki, to zauważył przez okno jak czytała życzenia na niej napisane i uśmiechnęła się pod nosem, prawdopodobnie dlatego, ze babcia robi błędy ortograficzne, nie potrafi dobrze pisać(to prosta
Mam pytanie do pracowników #poczta #listonosze , czy listonosz ma prawo nie dostarczać listów poleconych jeśli się boi adresata?
Mój ojciec, choleryk bardzo wściekł się na listonoszkę, pulchną rudą sikse, miesiąc temu, bo widział że zanim wrzuciła pocztówkę wielkanocną wysłaną przez babcie do skrzynki, to zauważył przez okno jak czytała życzenia na niej napisane i uśmiechnęła się pod nosem, prawdopodobnie dlatego, ze babcia robi błędy ortograficzne, nie potrafi dobrze pisać(to prosta
Kilka dni temu wyprowadzałem psa w krzakach i nieużytkach na totalnym #!$%@? na obrzeżach miasta. Spotkałem w tych krzakach młodą panią listonosz, która najwyraźniej szła na skróty. Szła pewnie przed siebie i nie wyglądała na wystraszoną niczym.
Przecież listonosze noszą przy sobie kasę, są jeszcze ludzie, którzy dostają emeryturę od listonosza. Takie zachowanie jest chyba bardzo lekkomyślne xD zwłaszcza, jeśli ona tam robi sobie skrót codziennie, to ktoś to zauważy i