• 5
Czujecie to? Taaak, to zapach weekendu! Właśnie teraz, w tej chwili, tłumy normików wychodzą na ulice by celebrować życie. Młodzi, piękni i dynamiczni w pełni oddadzą się dzisiaj zabawie i różnorakim przyjemnościom. Ich jedynym życiowym problemem jest podjąć decyzję z kim, gdzie i co w ten ciepły piątkowy wieczór wypić.. weekend oznacza głośne domówki, przepełnione bary i kluby, pijane juleczki czekające aż ktoś je utuli..
Gdzie się wybieracie?
#przegryw #
Vedar - Czujecie to? Taaak, to zapach weekendu! Właśnie teraz, w tej chwili, tłumy no...

źródło: comment_1660934442320iy2ErDI2TNM84uYzydM.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Słuchajcie, ta #pogoda to jest jakiś absurd. Jeszcze niedawno wszyscy narzekali na zimę (niezbyt silną), a ja jako chyba jedyny spośród grona znajomych nie mówiłem o niej nic złego. Wychodziłem na dziwaka, ale kwitowałem: "Poczekaj na lipiec i sierpień, zobaczysz co Ci zgotuje lato i jeszcze zatęsknisz". "Co Ty gadasz, jak można nie lubić lata, krótkie spodenki, piwko, grill hehe" - słyszałem w odpowiedzi. No tak - można sobie pochodzić
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GoddamnElectric: dokładnie, mam już tego #!$%@? dosyć. Wziąłem urlop w robocie, bo w domu klima i chcę po prostu to #!$%@? "przeklimować" aż do powrotu normalnych temperatur. Upalne lato to największy syf jaki może być. Postawiłem sobie za zadanie dążyć do takiej pracy, że co roku, na lato, biorę sobie 3 miesiące urlopu bezpłatnego, ew. przestania ogarniania zamówień (z oszczędności pożyć sobie w domu na luzie w klimie) bez żadnego
  • Odpowiedz
Wszystko lepsze od zimowej pizgawicy


@Cruel: o ja jebię, to się w zimie ubierz po prostu!!! Co za typ. Lepiej jest nie móc oddychać, nie móc spać, nie móc spacerować, bo chmara owadów i komarzyce jedzą żywcem, nie? Upały takie super, 10 minut spaceru do sklepu i koszulka cała mokra.
  • Odpowiedz
Szczerze? Caly rok czekalem na lato. Kocham slonce i fajna pogode a u nas zima jest czesto bardzo brzydka, bez slonca i ponura. Teraz mam juz tego dosc. Lata poprzdnie spedzalem mnostwo czasu na dworze. Teraz nie widze sensu tego robic. Bylem pare razy na dluzej na rowerze czy spacerze w takie upaly za dnia ale spocilem sie niesamowicie i jeszcze spalilem sobie skore na glowce. Jest zbyt duszno a w miejscu
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jestescie_wspaniali: też mam tego #!$%@? dość. Ale ludzie sami sobie zgotowali ten los i mamy takie zmiany klimatyczne. Sierpien zawsze dawał ulge po gorącym lipcu, a teraz mamy dwie pory roku, zime i lato. Nie ma kiedy się przyzwyczaić do takich zmian temperatur, jak jednego dnia jest chłodno po 15 stopni, a drugiego 35 w cieniu.
  • Odpowiedz
@mimiron: Chyba ostatnio taka naprawdę mroźna zima była na przełomie 2009 i 2010 roku. Byłem w III klasie liceum i coś kojarzę, że styczeń był wtedy bardzo zimny, porównywalny do tego z 2006 roku.

Natomiast lata są masakryczne. Kilkanaście lat temu jeszcze dało się wytrzymać. Jutro zapowiadają burze, już nie mogę się doczekać. Teraz natomiast zachmurzyło się, jak na złość akurat na noc i pewnie temperatura przez to nie będzie
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Lato czas sentymentów.. Nie umiem pogodzić się z tym, że mam prawie 30 lat. Nie jest gotowy by mieć tyle. Jestem bardziej ogarnięty niż kiedyś, bardziej zaradny, doświadczony ale nadal jakbym miał z 20 lat no i cały świat jakby przeciwko mnie bo gdzie znajomi? gdzie te dziewczyny które miałem poznawać? gdzie wszystkie okazje i niezapomniane przygody? Pamiętam jak miałem naście lat i zero problemów. Jeździłem na wieś poza miasto i z okolicznym znajomym szwędaliśmy się po wsi lub jeździliśmy na rowerach. Letnie wieczory to niezapomniany klimat. Często udawało nam się spotykać jakieś laski, które też nie miały co robić w wakacje albo po prostu kupowało się piwo i tak spędzało czas, wspominając dotychczasowe akcje i snując plany na najbliższe dni. Nie mogę się pogodzić z tym jak ten czas minął. Nie chce żadnych rodzin, dzieci, stabilizacji (zresztą nawet gdybym chciał to teraz ciężko o to). Chcę nadal łatwości w nawiązywaniu kontaktów i brak społecznej presji na bycie poważnym dorosłym. Tymczasem już prawie 0 znajomych a poznawanie nowych znajo/dziewczyny na #tinder czy #badoo to kompletna tragedia. Jestem bardziej ogarnięty itp a mimo to jest 100x trudniej o wszystko teraz. Dziwna zależność bo dawniej wszystko było prostsze mimo, że mam wrażenie że byłem kompletnym debilem wtedy. Czemu nie ma nic pomiędzy beztroskim okresem a poważną dorosłością? Czy każdy dorosły musi być poważny, czyli zaliczyć ślub, zrobić dzieci i przysięgać do końca życia siedzieć w domu ze swoją połówką bo tak wypada? Nadal chciałbym raz na jakiś czas usiaść sobie gdzieś z piwkiem z jakimś znajomym w jakimś pustkowiu na wsi, jeździć rowerem bez celu, połazić wieczorami bo może spotkamy jakieś laski, pójść na lokalną zabawę, itd. Samemu robiąc takie rzeczy wyszedłbym tylko na starego creepa bo ludzie w moim wieku już zapuścili korzenie w swoich domach albo im żona nie pozwoli na takie rzeczy.. A może wybrać się samemu na jakąś wieś w Polsce? Może tam znów odnajdę ten klimat?

#lato #wakacje #przemyslenia #przegryw #blackpill #doroslosc #mlodosc #feels #samotnosc #tfwnogf

---
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Lato czas sentymentów.. Nie umiem p...

źródło: comment_1660723936mcUt3ws1OVpV7whYtVTDJW.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#!$%@?, niech juz bedzie kolejny tydzien albo najlepiej listopad, optymalnie grudzien. Jest gorąco jak w piekle, do tego wilgotno jak w lesie tropikalnym. Czlowiek sie nie rusza a ta wilgoc na niego opada i wiecznie jest mokry...
##!$%@? #lato #wakacje #upaly #rozowepaski #pogoda
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nienawidzę upałów. Można zdechnąć. Nie idzie spać, nie idzie obiadu zrobić, nie idzie posprzątać. No nic sie nie da! Jak dla mnie lato mogłoby nie istnieć!
A jeszcze ta wilgotność powietrza powoduje, że człowiek poci się jak świnia ... I to chyba najgorsze w upałach, to że jest się wiecznie spoconym. Nie wiem po co nam pot - to i tak nie chłodzi a jedynie #!$%@?...
#pogoda #wysryw
  • 48
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach