Na zdjęciach ten #smiesznypiesek wygląda naprawdę nieźle. Tylko szkoda, że to małe stworzonko jest tak żarłoczne. Już dwa razy poprzegryzała mi jakaś kuna kable w aucie. Żona nie pozwoliła mi sięgnąć po drastyczne środki, tylko kazała się zwierzaka pozbyć humanitarnie. Dobrze, że woreczki zapachowe kunagone ją odstraszyły (kunę, nie żonę) :D Ja mam spokój a ślubna zadowolona, że jej posłuchałem.
  • Odpowiedz
@wicio99:
Z tymi kunami, to prosta sprawa. Niedawno odpalam brykę, patrzę, a pod nogami mam kunę! Już chciałem otworzyć drzwi i z buta ją na zewnątrz, kiedy ta mówi, że dzień dobry, chciała się przedstawić, bo zamieszkuje ten pojazd...
Trochę mnie zdziwiło, że kuna gada, ale se myślę, że grzeczna, kulturalna, to poczekam z tym butem. No to jej mówię, że to tak nie bardzo se zamieszkiwać za darmochę, bo
Fennrir - @wicio99: 
Z tymi kunami, to prosta sprawa. Niedawno odpalam brykę, patrzę...

źródło: comment_1611449121mityS6Y6PzigvF9H8aUtIk.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
Jakby ktoś szukał pytał o skuteczny preparat na kuny (i inne takie co gryzą przewody i wyściółkę) do pryskania pod maską - w #wurth był taki środek, i był bardzo skuteczny, ale znikł z rynku polskiego z rok temu. Wielu szukało pytało i nie było skąd kupić.
Ale teraz wrócił, tylko nazywa się "spray ochronny do komory silnika" i nie ma mordki kuny na etykietce, bo komuś to bardzo przeszkadzało.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hrumque najtańsza kostka do kibla taka jak w pkp śmierdząca też daje radę

Z nawiewu nie śmierdzi choć jak się przechodzi obok maski po postoju to trochę czuć( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Pewnie zastanawiacie się jak pozbyć się kuny, co jakiś czas widzę jak wszyscy polecają jakieś trutki, woreczki zapachowe czy spraye.
A z tymi kunami, to prosta sprawa.
Niedawno odpalam brykę, patrzę, a pod nogami mam kunę! Juz chciałem otworzyć drzwi i z buta ją na zewnątrz, kiedy ta mówi, że dzień dobry, chciala się przedstawić, bo zamieszkuje ten pojazd... Troche mnie zdziwiło, że kuna gada, ale se myślę, że grzeczna, kulturalna, to
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

jest jakiś dobry sposób jak pozbyć sie kuny, ta suka kaskaderka miedzy rynną i ścianą weszła na dach rozwaliła podbitkę i wełne

w du to mam że jest pod ochroną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#kuna
że w tej pi
j europie zeszmaconej nie można używać jakiś potrzasków czy trutki
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ostatnio brat opowiedział mi, że w garażu nad którym ma pokój, coś w nocy hałasowało; jakby jakieś zwierze przewracalo słoiki że srubkami itp.
Rano poszedł sprawdzić a na masce samochodu zobaczył malutkie ślady łapek... Wniosek jeden: kuna.
Sam w moim samochodzie parkowanym koło domu, często znajdowałem pod maską kawałki chleba itp., ale odpukac: nigdy nie natrafiłem na problemy typu przegryzione kable itp (chyba, że o czymś nie wiem); widocznie kunie nie smakuje Honda.
No ale
S.....i - Ostatnio brat opowiedział mi, że w garażu nad którym ma pokój, coś w nocy h...

źródło: comment_HJ91OKSHF2UzcnvRmUAAZ1YUhMV3C51w.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mireczky, mial ktoś z was może problem z Kuną, popielnicą czy innym podobnym gryzoniem? Od kilku dni slysze, że coś tłucze się u mnie nad podbitką. Na początku myslalem, że to mysz ale dzisiaj w nocy tak się tłukło, że stwierdziłem że musi to być coś większego. Na balkonie znalazłem małe odchody. Więc mysz odpada. Na internecie trafiłem na coś takiego, korzystał ktoś? Działa to?
https://www.odstraszanie.pl/p275,odstraszacz-kun-i-gryzoni-duo-pro-pestrepeller-odstraszacz-na-kuny.html?gclid=EAIaIQobChMI57Li4dfB3gIVEs-yCh1meAzfEAAYASAAEgLEwvD_BwE
#pytanie #kuna
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ostatnio brat opowiedział mi, że w garażu nad którym ma pokój, coś w nocy hałasowało; jakby jakieś zwierze przewracalo słoiki że srubkami itp.
Rano poszedł sprawdzić a na masce samochodu zobaczył malutkie ślady łapek... Wniosek jeden: kuna.
Sam w moim samochodzie parkowanym koło domu, często znajdowałem pod maską kawałki chleba itp., ale odpukac: nigdy nie natrafiłem na problemy typuprzegryzione kable itp (chyba, że o czymś nie wiem); widocznie kunie nie smakuje Honda.
No ale jest
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach